W dzisiejsze deszczowe, niedzielne popołudnie nasz zespół na wyjeździe rozegrał mecz w dalekim Jordanowie z miejscowym beniaminkiem tej ligi - Jordanem. Przegraliśmy ze słabym rywalem, powinnyśmy minimum zremisować to spotkanie a nawet i wygrać!


Mecz rozpoczął się od lekkiej przewagi gospodarzy, już w 1 minucie na strzał zdecydował się Kurdas, ale piłka minęła bramkę. Chwilę później piłkarze Jordana oddali jeszcze dwa strzały z dystansu ale żaden z nich nie był groźny.  W 15 minucie Paweł Bernasiewicz zdecydował się na wrzucenie piłki w pole karne z obrony, gdy wydawało się, że Rafał Żegleń (obrońca Jordanowa) wybije piłkę, popełnił fatalny błąd co wykorzystał Piotrek Głąb, sprytnym strzałem wpakował futbolówkę do siatki Suma.

Za niespełna kilka minut mecz się wyrównał. Jarek Bieniek w polu karnym ewidentnie sfaulował Kołodziejczyka, sędzia bez wahania wskazał na wapno, a „jedenastkę” pewnie wykorzystał Robert Karkula. W 22 minucie Marek Mokrzycki z rzutu wolnego minimalnie przestrzelił, piłka przeleciała nad poprzeczką. Osiem minut później niepotrzebny faul w naszej obronie na wysokości 22 metra, sędzia odgwizduje rzut wolny, do piłki podchodzi Marcin Żegleń i bardzo ładnym strzałem pokonuje Mroza. Piłka jeszcze odbiła się od poprzeczki bramki, bliski obronie tego strzału był nasz bramkarz, ale niestety troszkę zabrakło. Za niespełna chwilę miejscowi powiększają swoją przewagę, Michał Kurdas, otrzymał podanie od Marka Hodany, wykorzystał błędy naszej obrony i wpakował piłkę do bramki bezradnego Pawła Mroza.

Ta bramka bardzo zdenerwowała ULKS i za wszelką cenę nasz zespół chciał coś ustrzelić jeszcze przed przerwą. Korzenna mocno atakowała w konsekwencji wywalczyliśmy dwa rzuty roże. Po drugim kornerze wykonywanym przez Piotrka Głąba, Stawiarski wpakował kontaktową i jak się później okazało ostatnią bramkę w tym meczu. Strzelił nogą, mocno, z wysokości na bramkę, Sum był bezradny. W samej końcówce pierwszej połowy Kiełbasa miał jeszcze szansę na zdobycie gola, ale uderzaną przez niego piłkę z linii bramkowej wybił obrońca gospodarzy.


Na początku drugiej połowy Marek Mokrzycki dostaje niesłuszną żółtą kartkę, otrzymał on za faul który w żaden sposób nie zaliczał się do tych fauli na żółty kartonik, dodatkowo trafił w piłkę. Sędzia jednak uznał inaczej. W 55 minucie wspomniany Mokrzycki oddał strzał z lewej strony boiska, uderzenie jednak okazało się zbyt lekkie i Sum bez najmniejszych problemów wyłapał toczącą się piłkę. W kolejnej akcji Stawiarski praktycznie skopiował uderzenie Mokrzyckiego, z tym iż strzelał z prawej strony, piłka ponownie znalazła się w rękach bramkarza.

W 68 minucie Głąb mógł strzelić druga bramkę w tym meczu, jednak w sytuacji „oko w oko” z bramkarzem przegrał pojedynek. W następnych akcjach arbiter sporo używał gwizdka, Jordan grał bardzo ostro, ale nasi zawodnicy również nie byli dłużni i sporo faulowali. W konsekwencji tego gospodarze mieli dwie bardzo dobre okazje do zdobycia bramki ze strzałów z rzutów wolnych. Ale za pierwszym jak i drugim razem piłka uderzana trafiała w mur. W 75 minucie na boisku melduje się Olech, który zmienia Mokrzyckiego. W 77 minucie Artur Nalepa dograł bardzo dobrą piłkę do Sylwka Szambelana, który wychodził sam na sam z bramkarzem, jego bieg przerwał jednak sędzia główny, ponieważ jego asystent wskazał, iż nasz napastnik dotknął piłkę ręką.

W 80 minucie za niepotrzebne słowa skierowane w słabo dziś spisującego się sędziego skierował Stawiarski, za co dostał ukarany żółta kartką. Do końca meczu nasza drużyna chciała za wszelką cenę zdobyć jeszcze gola ale to się nie udało. Swoje sytuacje zmarnowali Kiełbasa, Szambelan, Nalepa. W końcówce sędzia wyrzucił z boiska Żeglenia, zawodnik nie spiesząc się, bardzo powoli opuszczał boisko, dzięki czemu wywalczył cenne nie sekundy a minuty dla swojego zespołu. Gdy minęła 90 minuta sędzia zakończył spotkanie.


W rozegranym meczu przeszkadzało wiele czynników. Na pewno przeszkadzała pogoda, mocno padający deszcz w pierwszej połowie bardzo utrudniał grę piłkarzom, często pojawiały się kiksy. Naszemu zespołowi nie sprzyjali na pewno sędziowie, którzy zgodnie z przypuszczeniami ulegli presji miejscowej publiczności i nie jednokrotnie ich decyzje nie były do końca sprawiedliwe. Jednak nie możemy całkiem zrzucać winy na arbitrów, po raz kolejny zagraliśmy nie za dobrze, znów wkradały się błędy, głównej winy za tą porażkę powinniśmy szukać wewnątrz naszego zespołu.
Przeszkadzali również kibice którzy jakby nie patrząc zachowywali się bardzo "chamsko". Niejednokrotnie obrażali naszych piłkarzy, na szczęście nasi zawodnicy mieli ich głęboko gdzieś i nie dali się sprowokować. Kibice z Jordanowa pokazali, iż mieszkają w kolejnej miejscowości w której jest mało prawdziwych kibiców, a więcej takich ludzi którzy przychodzą na stadion, aby powyzywać i zrobić wstyd dla sowojego zepsołu czy jak w tym przypadku miasta.
Bardzo też przeszkadzał nam nasz rywal, Jordan do tego meczu podszedł z wielką determinacją, zagrali twardo, odważnie i zdołali nam strzelić trzy bramki. Mimo wszystko wydaje się, iż ten wynik nie do końca jest sprawiedliwy, zasługiwaliśmy minimum na jeden punkt. No ale cóż nie udało się, musimy po raz kolejny wyciągnąć wnioski z przegranego meczu! Za tydzień mecz z Wierchami Rabka, teraz już musimy zdobyć punkty! Bo jak nie w tym meczu to w którym? W żadnym kolejnym nie będzie łatwiej! W naszym zespole co ważne panuje bardzo dobra atmosfera, zawodnicy czują sportową złość, bardzo chcą wygrać, mimo iż nie zawsze się to udaje! Rokuje to bardzo dobrze na przyszłość.

Jordan Jordanów - ULKS Korzenna 3:2 (3:2)

Bramki: Karkula 20 (k), M.Żegleń 30, M.Kurdas 33 - Głąb 15, Stawiarski 40.

Jordan: Sum – Jeziorski, M. Żegleń, Kawula (Matejko 60), Hodana, R. Żegleń, R. Karkula (Motor 89), Bąk, J. Pietrzak (Tyrpa 60), Michał Kurdas, Kołodziejczyk (80 Pacyga).
Korzenna: Mróz – Kantor, Nalepa, Bieniek, D. Bernasiewicz, P. Bernasiewicz, Stawiarski, Głąb, Kiełbasa, Mokrzycki (Olech 75), Szambelan.

Żółte kartki: Kawula, Jeziorski, Tyrpa, M. Żegleń x2 – Mokrzycki, Stawiarski.
Czerwona kartka: M. Żegleń.

Sędziował: Tomasz Jabłoński (KS Nowy Targ).

Widzów: 100.

Zobacz dodatkowy raport meczowy!

Najbliższy mecz

Liga Okręgowa 2023/2024 - Kolejka 18
Datum Niedziela, 21 Kwiecień 2024r. Beginn Godzina: 13:00
Hart Tęgoborze
Hart TęgoborzeTerminarz drużyny
-:- Porównanie przedmeczowe ULKS Korzenna
ULKS KorzennaTerminarz drużyny
Poprzedni meczNastepny mecz

Ostatnia kolejka

Tabela Seniorzy

# Druzyna M Pkt
1 Gród 17 40
2 Zagórzany 16 39
3 Poprad R. 16 35
4 Skalnik 16 35
5 Hart 16 30
6 Zawisza 17 25
7 Kobylanka 16 24
8 Łosoś 17 19
9 Biegonice 16 19
10 Korzenna 17 15
11 Sokół 17 15
12 Zyndram 16 15
13 Ropa 17 10
14 Amator 16 9