Juniorzy ULKS Korzenna, podobnie jak seniorzy źle zaczęli rundę rewanżową sezonu 2010/2018. Nasza drużyna przegrała swój mecz z juniorami Popradu Muszyna, czyli z drużyną, którą zwykle łatwo pokonywaliśmy. Jak to się mówi, pierwsze koty za płoty, liczymy na lepsze mecze i wyniki w przyszłości naszych juniorów!
Nasza drużyna, wystąpiła w osłabionym składzie, zabrakło na tym pierwszym meczu ważnych filarów drużyny. Podstawowego bramkarza Szymona Szczerbę oraz Dawida Widlaka. Nasz klub opuściło tez 3 zdolnych juniorów, którzy regularnie grali w ubiegłym sezonie. Jakość naszych juniorów już długo nie będzie tak dobra jak jeszcze nie tak dawno. Mimo wszystko, staramy się ogrywać młodych graczy, również tych którzy dotychczas dostawali mniej szans na grę. Największe problemy nasza drużyna ma w szeregach obronnych, to właśnie tutaj zrobiliśmy proste błędy, które przełożyły się na bramki dla Popradu.
Mieliśmy sporo ciekawym sytuacji bramkowych w tym meczu, ale zawodziła u nas skuteczność. Honorowego gola w samej końcówce meczu zdobył Grzegorz Mróz. Przed naszymi juniorami na starcie sezonu kolejne ciężkie mecze, w środę zagrają z Heleną Nowy Sącz, następnie z mocnym Sokołem Stary Sącz.
ULKS Korzenna – Poprad Muszyna 1:3 (0:1)
Bramki:
0:1 Muszyna 40,
0:2 Muszyna 50,
0:3 Muszyna 68,
1:3 G.Mróz 83 (bez asysty).
ULKS Korzenna: 1 Maciej Babiec - 5 Patryk Boryczko, 20 Adrian Szeliga, 21 Mateusz Oracz (7 Michał Kantor (46'), 10 Grzegorz Mróz, 19 Dawid Woliński (15 Konrad Jaworecki 65), 6 Patryk Stawiarski (14 Tomasz Turski 77), 8 Jakub Martuszewski (11 Adrian Mikulski 77), 3 Tomasz Kuzera, 17 Artur Krzyżak, (16 Szymon Gruca 55), 4 Jakub Kantor.
Sędziował: S.Wal (KS Gorlice).
Autor MemfiS
Środa, 04 Kwiecień 2018 14:06