Wracamy z odległego Jordanowa z 1 punktem, spotkanie dla nas ułożyło się dobrze, kontrolowaliśmy spotkanie prawie przez pełne 90 minut, w końcówce zabrakło koncentracji, przycisnął Jordan i zdobył bramkę. Mogliśmy w tym meczu zdobyć więcej bramek, ale zabrakło skuteczności jak i szczęścia.
W 21 minucie Paweł Bernasiewicz wybija piłkę z naszej obrony, futbolówka trafia do obrońcy Jędrochy, ten zagrywa do swojego bramkarza Sitiarza, nasi napastnicy w tej sytuacji postanowili przycisnąć bramkarza, ten ustawiony obok bramki chciał szybko wykopać piłkę. Uderzył tak nieszczęśliwie, iż podkręcił tak piłkę że ta przeleciała za niego i toczyła się wzdłuż bramki, do futbolówki podbiegł Michalik i z najbliższej odległości dobił ją do pustej bramki.
W 31 minucie z rzutu wolnego z 30 metra uderzał Paweł Bernasiewicz, piłka przeleciała nad poprzeczką. W 40 minucie Mastela uderzył na bramkę Kosiba, oddał wysoki strzał, piłka zmierzała pod poprzeczkę naszego bramkarza, Kosiba jednak nie dał się zaskoczyć i w ostatniej chwili wypiąstkował piłkę tuż za poprzeczkę. Dwie minuty później ULKS przeprowadza akcje jakich mało można było dostrzec przez ostatnie mecze. Na indywidualna akcję decyduje się nasz napastnik! Michalik tuż za polem karnym, zdecydował się na zwód, którym ominął dwóch obrońców i szybko zdecydował się na uderzenie, mocna i zakręcona piłka trafia w słupek bezradnego w tej sytuacji Sitarza. Szkoda tej sytuacji, gdyby padła bramka, wszystko mogło by do końca meczu potoczyć się zupełnie inaczej. Po pierwszej połowie Korzenna prowadzi 1:0.
Druga część spotkania należała do vicelidera tabeli ligi okręgowej, jednak nie brakowało ataków Korzennej, w tym stuprocentowych! W 50 minucie z 18 metra uderzył Ferek, uderzenie z za obrońców wycelowane było na dłuższy słupek Kosiby, nasz bramkarz po raz kolejny w tym meczu wykazał swoje wyjątkowe umiejętności i pewnie wyłapał ten nieprzyjemny strzał. Kilka minut później Karklua wrzucał na głowę Motora, pomocnik z Jordanowa zdołał oddać strzał, futbolówka przeleciała obok bramki. W 65 minucie każdy z Korzennej myślał, że mamy drugą bramkę! Kapitalną piłkę sam na sam z bramkarzem Radzik podał do Szambelana, nasz napastnik po kilku krokach z piłką z okolic 16 metra uderzył wprost w wychodzącego bramkarza. Chwilę później Michalik wyszedł sam na sam z bramkarzem, do Artura przybiegł obrońca, którego powstrzymał aby ten mógł zakończyć tę akcję powodzeniem.
W 70 minucie Darek Bernasiewicz posyła długą piłkę w pole karne, tam futbolówka trafia wprost na nogę Szambelana, piłka odbija się od jego nogi i wpada w ręce Sitarza. W 73 minucie ze środka pola karnego piekielnie mocno na bramkę Kosiby uderzył Gromczak, futbolówka trafia w poprzeczkę, odbija się od niej i ląduje tuż za linią bramkową, do piłki doskakuje jeszcze Mastela i strzałem z przewrotki próbuje ją dobić, futbolówka po jego futurystycznym strzale poszybowała nad poprzeczką.
Gdy zbliżał się koniec meczu arbitrzy kompletni poddali się „publiczności” zgromadzonej w Jordanowie. Sędzia główny raz po raz gwizdał śmieszne rzuty wolne dla gospodarzy, wszystko „na krzyk”, to zaczęło bulwersować naszych piłkarzy którzy nazbierali sporo kartek. Sędzia Kupczak nie dopatrzył się ewidentnego faulu w polu karnym, gdzie piłkę obrońcą wyłuskał Michalik, a sekundę później został sfaulowany. W 79 minucie piłka wpada do siatki Jordanowa, Michalik wyszedł sam na sam z bramkarzem i ulokował ją pięknym strzałem po ziemi w siatce, arbiter ustawiony na linii dopatrzył się w tej sytuacji spalonego, Michalik był na minimalnym spalonym, był to słuszna decyzja arbitra.
W 80 minucie Jordan zdobywa bramkę! Zieliński z prawej strony boiska, decyduje się na uderzenie na bramkę Kosiby, futbolówka po jego kiepskim strzale trafia w nogę Masteli od którego się odbija, piłka ku zaskoczeniu wszystkim poszybowała wprost pod poprzeczkę do bramki. Do końca meczu jeszcze próbował bramkę zdobyć Jordan, ale ich akcje rozbijali nasi obrońcy lub piłkę wyłapywał Kosiba. W 87 minucie z boiska za duga żółtą kartę wyleciał Nalepa. Do końca meczu utrzymał się wynik 1:1.
Z wyniku zadowoleni po meczu byli jedno jak i drudzy, jednak Korzennej jak i Jordanowi niewiele brakowało aby wygrać ten mecz. Obydwa zespoły mieli kilka dogodnych okazji. Podziękowania dla naszych piłkarzy za kolejny nieprzegrany mecz! Podziękowania dla naszego bramkarze Kosiby, za kolejny bardzo pewny występ. W tym meczu wszystko wyglądało bardzo dobrze, było mało błędów, zabrakło jak to często bywa w ULKSie zimnej krwi i skutecznego wykończenia akcji.
Zganić należy kibiców w Jordanowie, którzy już drugi raz dali znać o sobie naszym piłkarzom, praktycznie przez cały mecz prowokując naszych piłkarzy. Pogratulować publice zgromadzonej na stadionie w Jordanowie należy to, że są dwunastym zawodnikiem ich zespołu. Fenomenalnie potrafią „sterować” arbitrem, który na każde ich zawołanie totalnie się poddaje i gwiżdże praktycznie wszystko to z czego kibice są niezadowoleni. Nas i tak w tym meczu arbiter oszczędził, nie daliśmy mu okazji aby gwizdnął w końcówce karnego, bo wiedzieliśmy jak może być i nie dotykaliśmy piłkarzy przeciwników w polu karnym, nie daliśmy się wyprowadzić z równowagi w tym Jordanowskim „piekiełku”. Mimo wszystko arbitrzy na poziomie, ocenę zaniża im jedynie bierna i nieludzka postawa sędziego asystenta numer 1 - Rafała Serafina.
Przed nami kolejny trudny mecz z podhalańskim rywalem, z pod Giewonta przyjadą do nas w niedziele piłkarze z Zakopanego, którzy ulegli Orłowi Wojnarowa na własnym boisku! Warto dodać, iż na mecz do Zakopanego Orzeł pojechał gołą jedenastką w mocno okrojonym składzie. Gratulacje za dobry wynik dla drużyny z Wojnarowej.
Bramki: Mastela 80 - Michalik 21.
Żółte kartki: G.Ferek, Turchan – Stawiarski, Szambelan, Radzik, Michalik, Nalepa x2.
Czerwona kartka: Nalepa 87.
Jordan: Sitarz – Hodana, Jędrocha (80 Turchan), Kołodziejczyk,Wójtowicz (62 Zieliński), K.Pietrzak, Karkula, J.Pietrzak (46 G.Ferek), Mastela (88 Jeziorski), Gromczak, Motor.
Korzenna: Kosiba – D.Bernasiewicz, Kantor, Bieniek, Nalepa - P.Bernasiewicz (60 Kubisz), Radzik, Krok, Stawiarski - Michalik, Szambelan (88 Głąb).
Sędziował: Jakub Kupczak oraz Sławomir Radzik i Rafał Serafin (KS Nowy Sącz).
Widzów: 100.
Niedziela, 28 Kwiecień 2024r. Godzina: 11:00 | ||
ULKS Korzenna |
-:- |
Łosoś Łososina Dolna |