Drugi mecz przygotowawczy do rundy wiosennej tego sezonu za nami. W Zabełczu na miejscami błotnistej murawie, podejmowaliśmy Harta Tęgoborze, aktualnie trzecią drużynę sądeckiej A klasy. Rywale podeszli do sparingu bardzo poważnie, nawet na moment nie odstawali nogi.


Początek pierwszej połowy wyraźnie należał do Korzennej która prowadziła grę. Nasz zespół wyszedł w mocnej obsadzie kadrowej, co wyraźnie było widoczne gdy pod koniec pierwszej części z gry boisko opuścili podstawowi gracze a w ich miejsce na polu gry zameldowali się młodsi zmiennicy. Wtedy na murawie pojawił się lekki chaos. W jednej z akcji jeden z graczy przedarł się przez defensywę naszej drużyny i w polu karnym znajdując się w dogodnej sytuacji został sfaulowany. Arbiter wskazał na wapno, jeden z zawodników Harta Tęgoborze zamienił ten rzut karny na bramkę. Do końca pierwszej połowy utrzymał się wynik 1:0 dla piłkarzy z Tęgoborzy.

Drugą część meczu ULKS rozpoczął praktycznie w takim samym zestawieniu jak rozpoczęliśmy mecz, jedynie Kudryka zmienił Szambelan.  W drugiej części obydwie drużyny zaczęły odważniej atakować, w okolicach 65 minuty Hart podwyższa wynik tego meczu na 2:0, nasza defensywa jednogłośnie stwierdziła że w sytuacji był ogromny spalony, nasi defensorzy postanowili nie reagować w obronie, arbiter jednak tego nie widział i nie odgwizdał spalonego, kilku zawodników Harta wyszło sam na sam z Kamilem Stępieniem i zamieniło tę kuriozalną sytuację na gola.

Kilka minut później w polu karnym wyskakujący do główki Mokrzycki został sfaulowany, jedenastkę na gola pewnym strzałem zamienił Rafał Kudryk. W kolejnej akcji Hart wywalcza rzut rożny, który zamienia na gola, po dobrym dośrodkowaniu z okolic dwóch metrów jeden z zawodników pakuje głową futbolówkę w okienko bramki, ta piłka nie powinna była dojść na jego głowę.  Kilka minut później Stawiarski znajdując się kilka metrów przed bramką w dogodnej sytuacji, strzałem z głowy trafia w poprzeczkę.

W 83 minucie po brutalnym faulu piłkarza Harta na Sylwku Szambelanie, sędzia odgwizduje rzut wolny w okolicach 25 metra. Pięknym precyzyjnym strzałem, nad murem Rafał Kudryk ładuje futbolówkę do siatki, bliski obrony tego strzału był golkiper z Tęgoborzy.  Tuż przed ostatnim gwizdkiem w tym meczu, powinniśmy wyrównać,  po precyzyjnym strzale jakimś cudem bramkarz Harta wybija piłkę z linii bramkowej a druga ręka odbija ją jeszcze dalej nie dając szans na dobitkę idealnie ustawionemu w tej sytuacji Szambelanowi. 

Wyrównane spotkanie z dobrym, walecznym rywalem zakończyło się minimalna porażką naszego zespołu. Zabrakło w tym spotkaniu naszych bramek z akcji, cieszy spora liczba piłkarzach przybyłych na sparing, trener każdemu dał szansę pograć, każdego mógł sprawdzić i ocenić. Kolejny sparing za nami, teraz przed nami kolejny mecz przygotowawczy, za tydzień zagramy z Ogniwem Piwniczna!

Hart Tęgoborze – ULKS Korzenna 3:2 (1:0)

Bramki: R.Smoleń (k), T.Bednarek, B.Kosecki - Kudryk 68, 83.

Hart: K.Szewczyk (46' W.Cięciwa) - A.Szkarłat (80' J.Szabla), B.Słomka, Ł.Szabla - Testowany2 (46' A.Włodarczyk), B.Kosecki, Testowany1, R.Smoleń (46' M.Górowski; 70' M.Gołąb), M.Gołąb (65'P.Hajduga) - A.Blecheisen (46' B.Zając), Testowany 3 (60' T.Bednarek).

ULKS: Bochenek – J.Bieniek, D.Bernasiewicz, Nalepa, P.Bernasiewicz – Stawiarski, Mokrzycki, Radzik, Znamirowski – Kudryk, Michalik oraz Stępień, Szambelan,  M.Kantor, Szczerba, Gwiżdż, Kubisz, Świerad.