Efektowne zwycięstwo na koniec!

Efektownie pożegnali się z tym sezonem nasi młodzi piłkarze, którzy w niezłym stylu pokonali zespół z Królowej. Następnie po meczu w doborowych humorach przysiedli do stołów, aby wspólnie i w miłej atmosferze zakończyć obecny wyczerpujący, długi sezon! Zobacz zdjęcia z meczu! Zobacz Video!

VIDEO: 3 bramki z meczu:

Do meczu przystąpiliśmy w lekko osłabionym składzie, ponieważ na ławce usiedli m.in. Darek Gwiżdż czy Artur Zięba.
Spotkanie niespodziewanie od bramki rozpoczęli piłkarze z Królovwej, na 17 metrze faulował Klimek, futbolówkę ustawił Tadeusz Poręba i niezwykle precyzyjnym strzałem ulokował futbolówkę w okienku bramki strzeżonej przez Gurbowicza , 0:1! Chwilę później z 16 metrów wysoko nad bramką przestrzelił Szambelan.

W 12 minucie wyrównujemy,  strzał Obrochty broni  Mężyk, bramkarz Królowej gdy wydawało się że złapie piłkę wypuszcza ją przed siebie, futbolówka toczy się na 18 metrze, doskakuje do niej Szambelan i pięknym lobem nad bramkarzem i obrońcami pakuje piłkę pod porzeczkę. W kolejnej dobrej akcji na strzał z dystansu zdecydował się Foryś, uderzenie niecelne.

W 30 minucie ładną akcję przeprowadzi Obrochta oraz Sadłoń,  sytuacja zakończyła się dobrym strzałem Obrochty którego uderzenie po raz kolejny obronił golkiper z Królovii. W 40 minucie po strzale z 20 metrów jednego z zawodników Królovii kapitalną interwencją popisuje się Gurbowicz, który paruje piłkę na rzut różny. W tej pierwszej połowie dogodne okazje zmarnowali jeszcze Obrochta, Szambelan oraz najdogodniejszą Foryś, nasz obrońca zdecydował się na indywidualny szybki rajd. Artur wykorzystał swoją szybkość ominął kilku zawodników i znalazł się z piłką tuż przed szesnastką,  następnie zdecydował się na uderzenie, bardzo dobry strzał trafił w słupek.

W drugiej części tego meczu panowała już tylko jedna drużyna, nasz zespół zdobył aż 5 goli, marnując przy tym ogrom dogodnych okazji, zawodnicy z Królowej im dłużej do końca byli bardziej zmęczeni, momentami zachowywali się jak „przybetonowani” do podłoża.  Już kilka minut po przerwie Sadłoń wykorzystuje niezdecydowanie jednego z defensorów Królovii, przechwytuje piłkę i w sytuacji sam na sam pakuje ją do siatki.

Dziesięć minut później po ładnej akcji, gdzie Wójcik wrzuca piłkę za obrońców do Obrochty, nasz napastnik źle przyjmuje sobie piłkę która mu odskakuje, do piłki doskakuje Szambelan i bez wahania uderza na bramkę z kilku metrów, wyprowadzając nasz zespół na dwubramkowe prowadzenie. W następnej akcji idealną sytuację marnuje nasz rozgrywający Koczanowicz, a po chwili minimalnie obok słupka przestrzela Sadłoń. W 74 minucie wprowadzony kilka chwil wcześniej na boisko Zięba podwyższa wynik. Przy bramce asystuje mu Koczanowicz, nasz napastnik ogrywa jednego z obrońców przyjezdnych i z za niego ładnym strzałem lewą nogą z 20 metrów lokuje piłkę tuż przy słupku bramki Mężyka.

W końcówce tego meczu za wszelką cenę gola chciał zdobyć Obrochta, któy w takowej sytuacji jeszcze się nie znalazł, że Korzenna gromi rywala a Obrochta nie ma gola. Szymek dwoił się i troił i za wszelką cene nie mógł wpakować piłki do siatki, raz za raz marnował dogodne okazje, raz trafił w słupek drugi raz idealną piłkę wybronił mu bramkarz. W 82 minucie arbiter odgwizduje rzut karny dla naszego zespołu,  przy pewnym wyniku do piłki podchodzi nasz bramkarz Gurbowicz i zamienia tą jedenastkę na gola. Po kilku minutach w końcu Obrchta wpisuje się na listę strzelców, futbolówka w polu karnym wpada mu pod nogi, Szymon dokłada nogę i mocnym strzałem z kilku metrów ustala wynik tego spotkania.

Ten jednostronny mecz zakończył się wysokim zwycięstwem naszej drużyny. Ogromne podziękowania za siły włożone w to spotkanie jak w cały sezon, który równo z tym meczem zakończył się. W drużynie juniorów starszych po raz ostatni zagrali tacy piłkarze jak M.Kantor, Damasiewicz, Sadłoń – w przyszłym sezonie będzie ich na pewno bardzo brakować, wielkie podziękowania szczególnie dla tych piłkarzy za ogromny wkład w wyniki naszego zespołu. Niebawem na naszej stronie internetowej szersze podsumowanie zmagań juniorów starszych w tym sezonie.

ULKS Korzenna - Królovia Królowa Górna 6:1 (1:1)

Bramki: Szambelan 12, 58, Sadłoń 48, Zięba 74, Gurbowicz 82, Obrochta 86 - T.Poręba 3.

Mecz bez kartek.

ULKS: Gurbowicz (88 Stępień) - M.Kantor, Klimek,  Foryś, Gręblowski - Wójcik (82 Oracz), Damasiewicz (75 Ł.Gwiżdż), Koczanowicz, Sadłoń - Obrochta,  Szambelan (70 Zięba).

Królovia: Mężyk – Głód, Kruczek, M.Siedlarz, Pazgan, Budaj, R.Siedlarz (70 Karpl), M.Poręba, Stelmach, T.Poręba, Zdziarski.

Sędziował: Przemysław Tokarczyk.