Sezon 2010/2011 zakończony! Przychodzi pora aby podsumować to co udało się osiągnąć seniorom naszego ULKSu. Dla klubu z Korzennej był to najlepszy sezon od bardzo wielu lat, zajęliśmy 8 miejsce w lidze okręgowej, co tym samym pozwala awansować na wyższy szczebel ligowy!


ULKS Korzenna swoje mecze rozgrywała w VI lidze Nowy Sącz, zwaną Okręgówką, przez 30 spotkań nasi piłkarze w pocie czoła walczyli o ligowe punkty. W minionym sezonie drużyna walczyła o utrzymanie, po średniej pierwszej rundzie i znakomitej drugiej uplasowaliśmy się centralnie w środku tabeli. W całej lidze rozegrano 240 spotkań, padło w niej 862 bramki, ciekawostką jest, że najwięcej, czyli 40 goli drużyny zdobyły w ostatniej 30 kolejce. Średnio na mecz padło 3,59 bramki, zaś średnio 28,73 bramek wpadło na kolejkę.

Najwięcej czyli 81 bramek zdobył mistrz ligi – Ogniwo Piwniczna, Korzenna ustrzeliła 65 bramek co było jednym z lepszych osiągnięć wśród drużyn okręgówki. Warto dodać, że w rundzie wiosennej ULKS Korzenna zdobył najwięcej bramek ze wszystkich zespołów, wkopaliśmy rywalom 45 bramek, duża zasługa w tym naszego Marka Olszewskiego autora 26 trafień!

Jeśli chodzi o gole stracone to nasz zespół również plasuje się pod tym względem w czołówce, wypada podkreślić, że straciliśmy mniej goli niż mistrz z Piwnicznej! Liderem w tej statystyce jest KS Zakopane, który stracił tylko 36 goli. Lepsi od nas byli również Gród, Jordan, Kobylanka, i co ciekawe Dobrzanka.

Jednak główną statystyką ligową według której ustala się końcową klasyfikacje są zdobyte punkty. Nasz zespół zdobył 49 punktów, a więc tyle samo co LKS Szaflary jednak mimo gorszego stosunku w meczach bezpośrednich Szaflary są wyżej w tabeli i to one zajmują 7 miejsce. Nasza zdobycz punktowa to zaledwie 3 punkty mniej od 4-tej w tabeli Kobylanki, minimalnie wyprzedzili nas również Gród i Sokół. W pierwszej rundzie tego sezonu uskładaliśmy 20 punktów, wiosną 29 punktów, lepsi w zdobyczy punktowej w rundzie wiosennej byli tylko i wyłącznie piłkarze KS Zakopane. Dla porównania w sezonie 2009/2010 w sumie zdobyliśmy 37 punktów i zajęliśmy 10 miejsce, wtedy spadło 5 ostatnich zespołów od miejsca 12 do 16.

W minionym sezonie naszą drużynę jako trener prowadził Sławomir Cetnarowski, który objął posadę tuż przed sezonem zastępując Wacława Grądziela. Obecnie można powiedzieć, że wykonał swoją pracę bardzo dobrze, przyczynił się do tego, że Korzenna miniony sezon może uznać za jeden z najlepszych w swojej historii klubowej, a na pewno najlepszy w przeciągu kilkunastu ostatnich lat.

Trener wraz z całą drużyną sezon rozpoczęli od dalekiego wyjazdu do Szaflar. Wystąpiliśmy w tym spotkaniu bez kilku ważnych filarów drużyny, zabrakło m.in Pawła i Darka Bernasiewiczów, Jarka Bieńka, Kamila Sadłonia czy jeszcze wtedy młodego Zbyszka Kantora, na którego tak bardzo stawialiśmy. W spotkaniu wystąpiło bardzo dużo młodych naszych piłkarzy. Przegraliśmy to spotkanie minimalnie. W 31 minucie wynik otworzył Sarna, w drugiej połowie drugiego gola dołożył Florian Kamiński, dla nas w końcówce z rzutu karnego gola zdobył Adam Radzik. Warto dodać, że od 64 minuty graliśmy bez najbardziej doświadczonego zawodnika na boisku, wtedy drugą żółtą kartę otrzymał Artur Nalepa.
Szaflary – Korzenna 2:1 – Piłkarz meczu: Adam Radzik.

W kolejnym meczu ULKS podejmował LKS Kobylankę. Mecz stał na wyrównanym poziomie, sprawiedliwym wynikiem tego meczu byłby remis, niestety straciliśmy bramkę po indywidualnym błędzie Stawiarskiego i przegraliśmy ten mecz. Katem naszego zespołu okazał się najskuteczniejszy strzelec po rundzie jesiennej – Augustyn! Nikt po tamtym meczu nie spodziewał się, że nasz rywal Kobylanka będzie tak wysoko w końcowej tabeli.
Korzenna – Kobylanka 0:1 - Piłkarz meczu: Mariusz Kosiba.

Kilka dni później mecz rozgrywaliśmy w środku tygodnia, w środowe popołudnie do Korzennej zawitał Sokół Stary Sącz, czyli kolejny beniaminek, tym razem mistrz A klasy Nowy Sącz. Mecz powinien odbyć się w Starym Sączu, niestety po tegorocznej powodzi, boisko Sokoła zostało zniszczone i na prośbę klubu OZPN zgodził się, aby kilka pierwszych spotkań Sokół zagrał na wyjazdach. Zwycięskie bramki dla ULKSu zdobyli Paweł Bernasiewicz oraz 10 minut przed końcem meczu Kuba Stawiarski, który pięknym uderzeniem z za szesnastki dał nam cenne 3 punkty w tym meczu.
Korzenna – Sokół 2:1 – Piłkarz meczu: Marcin Krok.

W kolejnym spotkaniu mieliśmy się mierzyć z drużyną Gorców – ten mecz został przełożony, następnie podejmować mieliśmy Dobrzankę, niestety z powodu mocnych deszczów spotkanie zostało odwołane. Więc dopiero po 2 tygodniach nasi piłkarze wybiegli na murawę, następnym meczem w terminarzu było spotkanie z Zawadą. Pewni siebie pojechaliśmy do Nowego Sącza, i jak wszyscy pamiętamy bardzo się na tym przejechaliśmy. Dostaliśmy dwie bramki od piłkarzy Zawady i z niesmacznymi minami wróciliśmy do Korzennej. Warto dodać, że w tym meczu rzut karny obronił Mariusz Kosiba. Było to spotkanie które najbardziej chyba zapadło nam w pamięć i lepiej do niego już nie wracać.
Zawada - Korzenna 2:0 - Piłkarz meczu: Mariusz Kosiba.

Po niedobrym meczu w Zawadzie przyszła kolej na następy mecz. Tym razem zmierzyliśmy się z mocnym Popradem Rytro, w tym spotkaniu mogliśmy zobaczyć wszystko, ULKS zdobył po ogromnej walce 3 punkty! Były piękne bramki, walka o każdą część boiska, czerwone kartki i co najważniejsze wygrana ULKSu. Do przerwy prowadziliśmy 2:0, a cenne bramki dla naszego zespołu zdobyli Mokrzycki, Nalepa oraz Michalik. Rytro po raz kolejny przez wiele lat nie potrafi wygrać w Korzennej.
Korzenna – Poprad 3:2 – Piłkarz meczu: Mariusz Kosiba.

Po zaledwie kilkudniowej przerwie przychodzi kolej na następny mecz, gramy zaległe spotkanie z Dobrzanką. W przeciągu kilku dni z kwitkiem odprawiamy kolejnego mocnego rywala. Do przerwy to spotkanie przegrywaliśmy jedną bramką, ale potrafiliśmy się podnieść i ustrzelić dwa gole w drugiej części meczu, bramki zdobyli po pięknej główce Mokrzycki oraz z rzutu wolnego pod poprzeczkę piłkę posłał Adam Radzik. Kto by wtedy pomyślał, że Dobrzanka będzie mieć tak potężne problemy w końcówce sezonu z utrzymaniem.
Korzenna – Dobrzanka 2:1 – Piłkarz meczu: Marek Mokrzycki.

Do Tylicza kilka dni później pojechaliśmy ze statusem „niepokonani”. Ponieważ, od wielu lat Przełęcz nie mogła pokonać na własnym boisku Korzennej, w tamtym dniu ta dobra dla nas seria się zakończyła. Tylicz zdobył w początkowej fazie gry cenną i jedyną bramkę. Następnie przez cały mecz postawili solidny mur w obronie który był nie do przebicia. Przegrywamy to spotkanie jedną bramką, którą zdobył Podgórniak w 7 minucie, piłkarz który wiosną przeniósł się do klubu z Piwnicznej.
Przełęcz – Korzenna 1:0 – Piłkarz meczu: Adam Radzik.

W kolejnym meczu na własnym boisku przywitaliśmy Gród Podegrodzie. Spotkanie rozpoczęliśmy bez 5-ciu podstawowych piłkarzy, zabrakło Nalepy, Pawła Bernasiewicza, Michalika, Radzika oraz Szambelana. Spotkanie wyrównane, nie brakowało jednak stuprocentowych sytuacji jednych jak i drugich. Bohaterem tego meczu mógł być Paweł Mróz, który w 75 minucie mocno z bliskiej odległości kropnął w poprzeczkę. Wyrównującą bramkę w dla naszego zespołu zdobył Marek Mokrzycki, który otrzymał piłkę od Marcina Kroka.
Korzenna – Gród 1:1 – Piłkarz meczu: Marek Mokrzycki.

Tydzień później w ciekawym spotkaniu w Piwnicznej podejmowaliśmy lidera ligi. Mecz był szczególny ponieważ w drużynie z Piwnicznej wystąpił Sławomir Cetnarowski, trener naszej drużyny. Na meczu w Piwnicznej zabrakło Darka Bernasiewicza, Adama Radzika, Marcina Kroka, Mariusza Kosiby, Sylwka Szambelana. Spotkanie już w pierwszych minutach mogło zupełnie inaczej się potoczyć, nasz zespół zmarnował kilka stuprocentowych sytuacji, m.in. Głąb mógł zdobyć pewne 2 bramki. Dzielnie nasz osłabiony zespół radził sobie w tym spotkaniu, straciliśmy jednak 3 bramki strzelając tylko jedną. Autorem trafienia był Mokrzycki. Warto dodać, że w 25 minucie rzut karny wykonywany przez Kubielę wybronił Jarosław Bochenek.
Ogniwo – Korzenna 3:1 – Piłkarz meczu: Jarosław Bochenek.

Następny mecz i następny raz na spotkaniu zabrakło wielu piłkarzy, przystąpiliśmy do tego spotkania w 12 osobowym składzie. Zestawienie kadrowe wystarczało jedynie na to aby zremisować ze słabą Victorią Witowice Dolne. W spotkaniu nie padła żadna bramka, a zgromadzenie kibice oglądali słabe widowisko. Warto dodatkowo wspomnieć, iż od 22 minuty nasz zespół grał w poważnym osłabieniu, bowiem z boiska za drugą żółtą kartkę wyleciał Mokrzycki. Graliśmy wtedy praktycznie bez ataku.
Korzenna – Victoria 0:0 – Piłkarz meczu: Mariusz Kosiba.

W kolejną niedziele rozegraliśmy najważniejszy mecz w rundzie. W pojedynku Wielkich Derbów Gminy Korzenna, pokonaliśmy Orła Wojnarową, czyli naszego odwiecznego rywala „zza miedzy”. Spotkanie było nerwowym widowiskiem, do przerwy prowadziliśmy 2:0, a całe spotkanie zakończyło się zwycięskim dla nas wynikiem 3:2. W 23 minucie gola zdobył Michalik, a w 32 Radzik, po przerwie z rzutu karnego kontaktowego gola zdobył Wisłocki a dosłownie chwilę później na 3:1 z rzutu wolnego drugą swoją bramkę zdobył Radzik – bohater tego meczu. Kilkanaście minut przed końcem drugi kontakt złapał Orzeł po trafieniu Główczyka. Jednak więcej goli już nie padło i to Korzenna wygrała Wielkie Derby.
Orzeł – Korzenna 2:3 – Piłkarz meczu: Adam Radzik.

W kolejny tydzień udaliśmy się w daleki wyjazd do Jordanowa, praktycznie przez cały mecz prowadziliśmy w tym spotkaniu, niestety 9 minut przed ostatnim gwizdkiem meczu, daliśmy sobie wbić gola i cały mecz zremisować 1:1. Był to jednak remis z mocnym rywalem, który w tym sezonie bywał bardzo wysoko w tabeli. Tuż po gwizdku Korzenna nie była zadowolona z wyniku, jednak później gdy zobaczyliśmy na ten wynik z innej strony, okazał się on cennym 1 punktem.
Jordan – Korzenna 1:1 – Piłkarz meczu: Dariusz Bernasiewicz.

Po Jordanowie przyszedł czas na kolejnego rywala z Podhala. Tym razem na własnym boisku podejmowaliśmy KS Zakopane, mecz podobnie jak ten tydzień wcześniej zakończył się wynikiem 1:1. W spotkaniu po raz pierwszy w tym sezonie zagrał Rafał Kudryk. Znów niewiele zabrakło aby wygrać, straciliśmy bramkę po raz kolejny w ostatnich minutach. Rywal do najłatwiejszych nie należał, ale były szanse zwyciężyć w tym meczu.
Korzenna – Zakopane 1:1 – Piłkarz meczu: Artur Michalik.

W ostatniej 15 kolejce pojechaliśmy do Jodłownika, by tam rozegrać spotkanie z przedostatnią drużyną w tabeli. Gdy wydawało się że do meczu przystąpimy bez większych braków kadrowych, zagraliśmy dziś bez 3 podstawowych zawodników! Zabrakło Marcina Kroka, Artura Nalepy oraz kontuzjowanego Jarka Bieńka. Pierwsza połowa nie należała do najlepszych, wynik utrzymał się 1:1, drugą odsłonę meczu nasz zespół rozegrał koncertowo! Wbiliśmy 4 piękne bramki i spotkanie wygraliśmy wysoko 4:1. Dla nas strzelali, Kudryk, Radzik, Mokrzycki oraz Szambelan.
Jodłownik – Korzenna 1:4 – Piłkarz meczu: Marek Mokrzycki.

Na końcu tej rundy koniecznie rozegrać musieliśmy zaległe spotkanie z Gorcami Kamienica. Zespół przyjechał do Korzennej z zaledwie 4 punktami, Gorce nie pozwoliły nam wbić sobie żadnej bramki, podobnie jak i my nie pozwoliliśmy aby piłka wpadała do naszej siatki, co prawda raz wpadła ale bramka nie została uznana. Spotkanie zakończyło się bezbramkowo. W tym meczu mieliśmy sporo okazji do zdobycia bramki, niestety nie udało się. Po meczu w budynku klubowym odbyło się huczne zakończenie rundy jesiennej.
Korzenna – Gorce 0:0 – Piłkarz meczu: Dariusz Bernasiewicz.

Przerwę zimową bardzo dobrze przepracowaliśmy, do drużyny również dołączyło kilku graczy co w wymiernym skutku zaowocowało wiosną! Do naszej drużyny dołączyli: Marek Olszewski, Łukasz Znamirowski, Rafał Kudryk oraz bramkarz Sylwek Gurbowicz a więc mocne punkty które bardzo przyczyniły się do tego, że nasz zespół w tej drugiej rundzie zaprezentował się bardzo dobrze. Z drużyną pożegnali się: Mariusz Kosiba nasz etatowy bramkarz, jednak bardzo dobrze w tej roli zastąpili go Jarosław Bochenek oraz w końcówce sezonu Sylwek Gurbowicz. Dodatkowo do Grybovii Grybów przeniósł się Artur Michalik, zaś do Wojnarowej powrócił Piotr Głąb. Z drużyną pożegnał się Paweł Mróz który grał w kliku meczach w jesieni, oraz Sylwek Górowski nasz junior który z powodu groźnej kontuzji niestety musiał zakończyć swój sezon.

Wiosnę zainaugurowaliśmy „dziwnym” meczem z drużyną LKS Szaflary. Po kilku bardzo dobrych meczach w naszym wykonaniu w sparingach, na pierwszy strzał dostajemy lanie od drużyny z Podhala. Po pierwszej połowie tego meczu wydawało się, że wszystko jest pod kontrolą, jednak w drugiej połowie co uderzenie Szaflar to piłka wpadła do siatki. Dla nas pierwszego swojego gola zdobył Marek Olszewski. Cały mecz przegraliśmy 1:5, był to zimny prysznic dla naszego zespołu, być może dobrze nam zrobił? To spotkanie niestety zadecydowało że zamiast 7-ej pozycji w końcowej klasyfikacji zajmujemy 8-mą.
Korzenna – Szaflary 1:5 – Piłkarz meczu: Marek Olszewski.

W drugim meczu udaliśmy się do Vicelidera, wtedy była nim drużyna z Kobylanki. Spotkanie z łatwością wygraliśmy 3:1, bramki dla naszego zespołu zdobyli Kudryk oraz dwie Marek Olszewski. Był to udany dla nas rewanż za mecz jesienny gdzie przegraliśmy 0:1. Kobylanka tym meczem wpadła w lekki kryzys, gdzie następne dwa mecze również przegrała i odsunęła się od drugiego miejsca w tabeli na które już nie powróciła.
Kobylanka – Korzenna 1:3 – Piłkarz meczu: Marek Olszewski.

W następnym meczu w Starym Sączu nasz zespół w obliczu wielkich kontrowersji uległ jedną bramką Sokołowi. Rywale wkopali nam 3 gole, a najbardziej rozchodziło się o drugie trafienie, gdzie tylko i wyłącznie zdaniem arbitra asystenta piłka minęła linię bramkową. Po wielkich nerwach i emocjach spotkanie zakończyło się wynikiem 3:2 dla gospodarzy, bramki dla ULKSu zdobyli Kudryk oraz Olszewski w końcówce meczu, gdzie przegrywaliśmy już 3:0.
Sokół – Korzenna 3:2 – Piłkarz meczu: Jan Kantor.

19 kolejka to pojedynek naszej drużyny w Kamienicy, był to nasz trzeci kolejny wyjazd z rzędu. Pogodzona ze spadkiem Kamienica nie miała wtedy szans z rozpędzającą się Korzenną. Do przerwy prowadziliśmy 3:0, a cały mecz zakończył się sporym wynikiem 7:0. Głównym kreatorem tego meczu był Marek Olszewski, autor wielu asyst oraz 3 goli, po 2 bramki zdobyli również Szambelan i Mokrzycki. W tym spotkaniu w ULKSie Korzenna w drużynie seniorów zadebiutował Sylwek Gurbowicz. Był to rekordowy nasz wynik osiągnięty w lidze okręgowej, po zakończeniu sezonu okazało się również, że w tym sezonie nikt na wyjeździe nie wygrał tak wysoko.
Gorce – Korzenna 0:7 – Piłkarz meczu: Marek Mokrzycki.

Sześć dni później w sobotę, udaliśmy się po raz kolejny na Limanowszczyznę, tym razem do Dobrej by tam zmierzyć się z miejscową Dobrzanką. Spotkanie wygraliśmy, ale nie był to łatwy mecz. Szczególnie to spotkanie powinno zostać zapamiętane przez kibiców, piłkarzy i działaczy Dobrzanki, którzy podczas trwania meczu nie wytrzymywali i w różny sposób przejawiali swoją złość. My nie zważając na nic, dopięliśmy swego i z czystym kontem wyjechaliśmy z Dobrej, dodatkowo inkasując tak cenne 3 punkty. Bramki w tym meczu zdobył Marek Olszewski, który regularnie mecz w mecz zdobywał gole dla naszej drużyny.
Dobrzanka – Korzenna 0:2 – Piłkarz meczu: Marek Olszewski.

Po kilku tygodniowej przerwie od meczów na własnym boisku, spragnieni kibice futbolu w Korzennej w końcu mogli przyjść i oglądnąć mecz. Przybyli kibice oglądnęli wtedy prawdziwy pogrom. Rozbiliśmy Zawadę 8:1, podeszliśmy do meczu na 100% w pełni skoncentrowani i bez lekceważenia, a nie jak na jesień gdzie ulegliśmy drużynie z Nowego Sącza 0:2. Trzy gole w tym spotkaniu do swojej kolekcji dołożył Olszewski, dwa Szambelan oraz po jednym Kudryk, Znamirowski i Mokrzycki.
Korzenna – Zawada 8:1 – Piłkarz meczu: Sylwester Szambelan.

Za dwa dni w dniu 3 maja, Korzenna pojechała na mecz do Barcic, tam zmierzyliśmy się z zespołem Popradu Rytro. Tak to bywało i bywa w historii, że na wyjeździe z Popradem nie umiemy wygrywać. Tak i było tym razem, mając zwycięstwo na wyciągnięcie ręki - przegrywamy w dramatycznych okolicznościach! Prowadząc 1:0, Rafał Kudryk w 60 minucie nie trafia rzutu karnego. Poprad pokazuje charakter i w końcówce strzela nam 3 gole, tym samym inkasując 3 punkty i wygrywając mecz. Gola zdobył oczywiście Olszewski.
Poprad – Korzenna 3:1 – Piłkarz meczu: Marek Olszewski.

W kolejnym meczu ze sportową złością rozbiliśmy zespół Przełęczy Tylicz. Był to bardzo ważny mecz, ponieważ wtedy przegrana drużyna bardzo przybliżyła by się do spadku. Dodatkowo pierwszy mecz jesienni przegraliśmy z Przełęczą 0:1. Wyszliśmy górą z tej potyczki i odsunęliśmy się troszkę od strefy spadkowej, pokonaliśmy Tylicz 4:0. Bramki dla nas ustrzelili Paweł Bernasiewicz, Łukasz Znamirowski oraz dwie Marek Olszewski. Kapitalny mecz rozegrał wtedy młody Darek Gwiżdż, który został wybranym najlepszym piłkarzem tego meczu.
Korzenna – Przełęcz 4:0 – Piłkarz meczu: Dariusz Gwiżdż.

W Podegrodziu doszło do historycznego momentu, po raz pierwszy od początku rundy gola w meczu nie zdobył Marek Olszewski. Jak się później okazało był to jedyny mecz w którym nasz snajper nic nie ustrzelił. Jednak jak nie strzelał to asystował! Spotkanie praktycznie w całości należało do nas, dwa gole zdobył Łukasz Znamirowski, jednego dołożył Jakub Stawiarski.
Gród – Korzenna 0:3 – Piłkarz meczu: Łukasz Znamirowski.

W kolejnym tygodniu nie graliśmy meczu, spotkanie z Piwniczną zostało przełożone na inny termin. Jednak już za kilka dni udaliśmy się do Witowic Dolnych. Rozgrywaliśmy tam wtedy bardzo ważny mecz, spotkanie niezwykle trudne udało się zremisować. Mieliśmy chrapkę na zwycięstwo i byliśmy bardzo blisko tego, jednak jak się nie umie wygrać trzeba zremisować! W tym meczu wyszliśmy na dwubramkowe prowadzenie, obydwa gole ustrzelił Marek Olszewski, jednak szybko straciliśmy gola po rzucie karnym. Victoria złapała kontakt i po kilku minutach wyrównała. Do przerwy 2:2 i tak również zakończyło się całe spotkanie.
Victoria – Korzenna 2:2 – Piłkarz meczu: Dariusz Bernasiewicz.

Tydzień później po głowie każdego kibica i piłkarza Korzennej, chodziło już tylko „Wielkie Derby”. O 11 w Korzennej rozpoczął się mecz derbowy pomiędzy Korzenną a Wojnarową. Jak to w takich meczach bywa, było nerwowo, ciekawie i kolorowo. Derby, jak na lokalną wojnę przystało napisały swoją własną, nieszablonową, niebywałą historię. Mecz nie stał na zbytnio wysokim poziomie, jednak nie brakowało w nim zaciętych pojedynków i pięknych bramek. Spotkanie szybko ustawiliśmy sobie, po 28 minutach prowadziliśmy 2:0, po golach Mokrzyckiego i Olszewskiego. Orzeł zdobył bramkę kontaktową na początku drugiej połowy i zrobiło się niebezpiecznie. Jednak kilka minut później w polu karnym Olszewskiego sfaulował bramkarz Orła i który otrzymał czerwona kartkę. Jak wszyscy pamiętamy rzut karny zmarnował wtedy Marek Olszewski, jednak nasz snajper zrehabilitował się kilka minut później i zdobył ostatnią bramkę w tym meczu ustalając wynik 3:1 dla Korzennej! W tym meczu, z powodu kontuzji boisko opuścić musieli Stawiarski i Paweł Bernasiewicz. Korzenna górą w kolejnych Derbach! Niestety jak się okazało z końcem sezonu, szybko kolejnych derbów nie będzie, Orzeł spadł do A klasy.
Korzenna – Orzeł 3:1 – Piłkarz meczu: Marek Olszewski.

Gdy derbowe emocje już opadły, przyszło mierzyć się z kolejnym rywalem, tym razem do Korzennej przyjechał Jordanów! Cóż to był za mecz! W przeciągu jednej minuty, arbiter w 39 minucie z niewyjaśnionych do końca przyczyna wyrzuca z boiska dwóch naszych piłkarzy! Do szatni powędrowali Stawiarski oraz Nalepa. Nasz zespół w pocie czoła w mocno osłabionym składzie walczył do upadłego! Niestety wygrać się nie udało, po pierwszej połowie przegrywaliśmy 0:2, w osłabieniu Olszewski trafił gola, naciskaliśmy rywala przez całą drugą połowę jednak to było za mało. Nasz snajper w końcówce meczu zobaczył drugą żółtą kartkę i podobnie jak Stawiarski i Nalepa musiał opuścić boisko.
Korzenna – Jordanów 1:2 – Piłkarz meczu: Sylwester Gurbowicz.

Szybko po meczu z Jordanem rozgrywaliśmy zaległe spotkanie z Ogniwem. Spotkanie obfitowało w dużą ilość goli, dla nas strzelali trzykrotnie Olszewski oraz raz Szambelan. Spotkanie rzutem na taśmę udało się wygrać, w 80 minucie gola na 4:3 zdobył boiskowy „Olsza”, w tym meczu zarówno piłkarze Ogniwa jak i Korzennej wystąpili bez wielu podstawowych piłkarzy.
Korzenna – Ogniwo 4:3 – Piłkarz meczu: Marek Olszewski.

W kolejną niedzielę Korzenna po 3 meczach na własnym boisku udała się w ostatni wyjazd w sezonie. Tak się złożyło, że był to tym samym najbardziej odległy wyjazd. Udaliśmy się pod sam Giewont by tam podjąć Vicelidera tabeli KS Zakopane. Spotkanie w pierwszej części było wyrównane, w przeciągu kilku minut wpadły dwie bramki, jedna dla nas i druga dla Zakopanego, do bramki gospodarzy gola wkopał Olszewski. W drugiej części gry mocno przycisnęli zakopiańczycy, jednak nie daliśmy się sforsować i nie pozwoliliśmy strzelić sobie gola. Z Podhala wróciliśmy z cennym jednym punktem.
Zakopane – Korzenna 1:1 – Piłkarz meczu: Sylwester Gurbowicz.

W ostatnim meczu tego ciężkiego sezonu rozprawiliśmy się gładko z Jodłownikiem, spotkanie zwyciężyliśmy 4:1, cały mecz przeważaliśmy. Goście gola na 4:1, zdobyli z rzutu karnego w końcówce meczu. Swój kapitalny występ w całej rundzie udokumentował Marek Olszewski który również i w tym meczu strzelił dwa gole, drugie dwa dołożył jego imiennik Mokrzycki. Po spotkaniu w klubie odbyło się „zakończenie sezonu”. W dobrych nastrojach, po udanym sezonie z uśmiechami na twarzy nasi piłkarze wracali do domów.
Korzenna – Jodłownik 4:1 – Piłkarz meczu: Dariusz Bernasiewicz.

 

Oto wykres przedstawiający które miejsce w tabeli podczas sezonu zajmował nasz ULKS: 

Bramki: 

Wiosną byliśmy najlepsi w pakowaniu piłki rywalom do siatki, najwięcej goli na dla naszego ULKSu strzelił Marek Olszewski. Nasz niesamowity snajper w 15 meczach zdobył 26 goli! Królem strzelców niestety nie został, zajął drugie miejsce, 3 gole więcej miał od niego Bolesław Wesołowski, piłkarz KS Zakopane, który w blisko 30 meczach zdobył 29 goli. Osiągnięcie Olszewskiego jest niebywałe, z wielkim optymizmem patrzymy na nowy sezon, który Marek w naszej drużynie rozpocznie od początku. Drugie miejsce w klasyfikacji strzelców naszego klubu zajął Marek Mokrzycki, nasz zawodnik zdobył 11 goli, występując w 29 meczach. Trzecie miejsce zajął Sylwester Szambelan w tym sezonie zdobył tylko 6 goli, Sylwek wystąpił jednak tylko w 18 meczach. 5 goli zdobył Adam Radzik, tylko 5 ale jakie to były ważne gole, pamiętamy dwie cenne bramki w jesiennych derbach z Orłem naszego Adasia, zwycięską bramkę z Dobrzanką... . Tuż zanim uplasowali się z 4 trafieniami Rafał Kudryk, Łukasz Znamirowski oraz Artur Michalik który grał tylko jesienią. Po dwa gole zdobyli Paweł Bernasiewicz oraz Jakub Stawiarski. Jednego gola ustrzelił Artur Nalepa, który w trakcie sezonu mógł zwiększyć swoją liczbę, pamiętamy "setki" zmarnowane przez naszego defonsora choćby w meczu z Victorią w Witowicach, jednak nie takim asom jakim jest Nalepa zdarza się zmarnować idealną sytuację :), liczymy na więcej goli w nowym sezonie.

Kartki:

Karteczki czyli statystyka w której nasz zespół zbytniej chluby nam nigdy nie przynosił! Jednak teraz jest inaczej, kartki nadal są i mamy ich dużo, jednak wyraźnie widać ogromny postęp w naszym zespole jeśli chodzi o kulturę na boisku. A co za tym idzie mniejsze zbieranie kartek. Jesteśmy obecnie zespołem kulturalnym, nie szukającym problemu bez potrzeby, chociaż czasami znajdą się sędziowie którzy wykartkują nie wiadomo za co, jednak takie sytuacją zdarzają się średnio raz na 30 razy ;). Bardzo zadowalająca zmiana, jesteśmy pewni i przekonani, że w zbliżającym się sezonie za kartki pauzować będzie mniej piłkarzy niż obecnie. Rekordzistami w tym sezonie byli Jakub Stawiarski oraz Paweł Bernasiewicz, obydwaj Panowie zakończyli swój sezon wymuszoną pauzą za 10-tą żółtą kartkę, co powoduje zawieszenie na 2 mecze. 8 żółtych kartek i 1 czerwoną (jedyną w tym sezonie) zarobił Artur Nalepa, 7 Adam Radzik, 6 Marek Mokrzycki, który mając 6 kartek grał z groźbą, że każda kolejna kartka to będzie zawieszenie na 1 mecz. Marek pilnował się niesamowicie i przez kilka ostatnich meczów nie złapał kartki, tym samym mógł grać w każdym kolejnym spotkaniu. Szacunek za to dla Marka, który lubił często zbierać kartki.4 Kartki złapali Kudryk, Głąb oraz Szambelan. 3 Jarosław Bieniek, co było swoistym rekordem sezonu naszego Jarka. Po 2 Znamirowski, Olszewski, Michalik, Kubisz, Darek Bernasiewicz. Po jednej Kosiba, Mróz, Krok, Gwiżdż oraz Kantorowie Jasiek i Marcin.

Występy:

Przez cały sezon w naszej drużynie wystąpiło 24 piłkarzy, nie było w zespole piłkarza który wystąpił by w każdym meczu. Najbliżej tego osiągnięcia był Marek Mokrzycki, nasz piłkarz niestety raz z powodu 4-tej żółtej kartki musiał pauzować. Był to mecz pod koniec rundy jesiennej w Jordanowie, Mokrzycki był z nami na meczu z Jordanem, jednak z konieczności i z bolącym sercem że nie może pomóc kolegom siedział na trybunach. Marek wystąpił 29 meczach, był najlepszym ze wszystkich piłkarzy w tej statystyce występów. W 28 spotkaniach zagrał Darek Bernasiewicz, nasza ostoja w defensywie, bez którego większość spotkań nie dało by się wyobrazić. Darka nie było na pierwszym meczu w Szaflarach oraz w jesiennym spotkaniu z Ogniwem Piwniczna, w pozostałych spotkaniach zawsze był dyspozycyjny i dawał przykład punktualności na zbiórkach przedmeczowych. O jeden występ mniej od Darka zaliczył Jasiek Kantor, którego nie było w trzech spotkaniach z konieczności zatrzymała praca. Ponad 20 występów zaliczyli również: Stawiarski, Krok, Radzik oraz Paweł Bernasiewicz. Pełne statystyki występów naszych piłkarzy znajdują się tutaj.

Piłkarz sezonu:

Piłkarzem sezonu naszej seniorskiej drużyny zostaje Marek Olszewski! Nasz super snajper idealnie wkomponował się w naszą drużynę i w ogromnym stopniu przyczynił się do utrzymania Korzennej w Okręgówce. Marek wystąpił w 15 meczach, w 14-stu spotkaniach trafiał do siatki rywala, strzelając w sumie 26 bramek. Niebywałe osiągnięcie - jednak prawdziwe. Dodatkowo był super asystentem, w większości wiosennych bramkach gdy "Olsza" nie strzelał to asystował. Warto dodać, że w kliku ostatnich meczach Olszewski mimo kontuzji której doznał w Witowicach, za wszelką cenę chciał pomóc naszej drużynie i grał, momentami nawet na siłę. Zdobył nawet kilka goli z bólem i grymasem na twarzy. Wielkie, ogromne podziękowania za spory wkład i poświęcenie dla drużyny z Korzennej.

 

Wielkie słowa uznania i podziękowania dla piłkarzy klubu z Korzennej za cały sezon. Dziękujemy również trenerowi, za ogromne oddanie i wkład który wniósł dla dobra drużyny. Szczególne podziękowania dla Vice-Prezesa Kazimierza Podobińskiego, za wielki wysiłek i serce włożone w klub od początku do końca tego sezonu, również dla Prezesa Jakuba Stawiarskiego, oraz dla wszystkich ludzi powiązanych z ULKSem którzy przyczynili się do tego sukcesu naszego klubu. Wielkie dzięki! Z wielkim optymizmem patrzymy w przyszłość! Nowy sezon i nowe zadania tuż, tuż! Do boju ULKS!

Najbliższy mecz

Liga Okręgowa 2023/2024 - Kolejka 19
Datum Niedziela, 28 Kwiecień 2024r. Beginn Godzina: 11:00
ULKS Korzenna
ULKS KorzennaTerminarz drużyny
-:- Porównanie przedmeczowe Łosoś Łososina Dolna
Łosoś Łososina DolnaTerminarz drużyny
Poprzedni meczNastepny mecz

Ostatnia kolejka

Tabela Seniorzy

# Druzyna M Pkt
1 Zagórzany 18 45
2 Gród 18 43
3 Poprad R. 18 41
4 Skalnik 18 38
5 Hart 18 34
6 Zawisza 18 25
7 Kobylanka 18 24
8 Biegonice 18 23
9 Łosoś 18 19
10 Sokół 18 18
11 Zyndram 18 18
12 Korzenna 18 15
13 Ropa 18 10
14 Amator 18 9