W końcu! Po bardzo wielu latach Poprad Rytro, który z naszym zespołem mierzył się wiele razy, zwyciężył w Korzennej. Poprad okazał się od nas lepszy w tym spotkaniu, choć pierwsza połowa i początek drugiej na to nie wskazywało. Zobacz zdjęcia z meczu!

 

Ciężko po raz kolejny pisać, że w spotkaniu zabrakło wielu podstawowych piłkarzy, jednak z meczu na mecz sytuacja robi się coraz bardziej dramatyczna. Dziś w spotkaniu graliśmy nie do końca zdrowymi zawodnikami, wystąpił nawet Artur Zięba, awaryjnie ściągnięty na to spotkanie, nasz junior dziś zadebiutował na boiskach V ligi. Serce się kraje gdy na trybunach podczas spotkania z rożnych powodów, często niezrozumiałych siedzi tylu zawodników. Większość kontuzja, ale co z resztą? Chyba pora się zastanowić.

 

Cały mecz układał się podobnie do tego z przed tygodnia z Łososiną. Z taką różnicą, że rywal rozpoczął pakować nam bramki trochę później, stąd nam mniej nastrzelał. Powód jest prosty, zabrakło sił. A co za tym idzie brakuje treningów. Z Rytrem wszystko w miarę dobrze wygadało do okolic 70 minuty kiedy to bo niepotrzebnym błędzie Mariusz Szlag zdobył bramkę. Największym mankamentem naszej drużyny w tym spotkaniu była bardzo słaba linia ofensywna, która poza małymi wyjątkami praktycznie nie istniała. Warto dodać, że Poprad nie miał wcale super obrony, zawodnicy Popradu w defensywie często grali chaotycznie i popełniali błędy.

 

Pierwszy bardzo groźny strzał w tym meczu w 6 minucie oddał Paweł Bugara, stoper Popradu przejął piłkę na środku pola gry, przebiegł z nią kilka metrów i płaskim strzałem z okolic 25 metra uderzył na bramkę, piłka o centymetry minęła słupek bramki ULKSu.

 

Chwilę później po rzucie rożnym dla naszego zespołu, z 1 metra głową do bramki nie trafił Stawiarski, nasz kapitan nie spodziewał sie piłki która po rykoszecie wylądowała na jego głowie. W 25 minucie powinien paść gol dla ULKSu, kapitalnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Stawiarski, który ustawił piłkę na 30 metrze. Jeszcze lepiej spisał się golkiper Popradu - Bulanda który jakimś cudem obronił ten strzał. "Wypluł" piłkę do boku, do niej doskoczył Wąchała i w idealnej sytuacji zamiast dobić ją do bramki to trafił w boczną siatkę.

 

W 37 minucie po raz kolejny kontuzji w tym sezonie nabawił się Paweł Bernasiewicz, tym razem jest to uraz kolana, ciekawostką jest ile tygodni przerwy czeka znów naszego defensora... . W jego miejsce na placu gry zameldował się 18-letni, debiutujący na boiskach okręgówki Artur Zięba, który wszedł do ataku.

 

Pierwsza wyrównana połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Drugą część meczu nasi piłkarze rozpoczęli lepiej i aż do momentu straconego gola, posiadaliśmy optyczną przewagę na Popradem, jednak co z tego?

 

W 50 minucie po raz pierwszy w tym spotkaniu i po raz ostatni błysnął Michał Olszewski, nasz napastnik dostał na 16 metr piłkę od Rośka, pięknie ograł jednego z obrońców Popradu i uderzył lewą nogą z ostrego kąta. Gdy wszyscy widzieli piłkę w bramce, jakimś cudem ona minęła słupek bramki strzeżonej przez Bulandę.

 

W 64 minucie ładną akcję przeprowadził Szlag, zszedł z piłką z prawego skrzydła do środka pola i zdecydował się na uderzenie z okolic 30 metra, piłka minimalnie przeleciała obok okienka bramki Sylwka Gurbowicza.

 

W 69 minucie wynik się otwiera, Mariusz Szlag po akcji "Wicher Mogilno" strzela nam głupią i niepotrzebną bramkę, która źle wpłynęła na nasz zespół. Fatalnie z bramki piłkę wybija Gurbowicz, ląduje ona idealnie na nodze Pawła Bugary, który przedostaje się z nią pod nasze pole karne, tam po rykoszecie ląduje ona na głowie Bugary który odgrywa do swojego dobrego kolegi Mariusza Szlaga (obaj przed sezonem występowali w Wichrze Mogilno), Szlag czubkiem buta z okolic 20 metra płaskim strzelem tuż przy słupku zaskakuje Gurbowicza.

 

Po tym golu, grę zaczął prowadzić Poprad, Korzenna zaczęła się bronić. W 80 minucie o centymetry pomylił się Grzegorz Duda. Chwilę później pada drugi gol dla Popradu, wprowadzony w 65 minucie na plac gry  z zapasem sił Filip ośmiesza naszą defensywę. Zawodnik bardzo sprytnie ogrywa na bardzo małej przestrzeni trzech naszych obrońców i w sytuacji sam na sam z naszym bramkarzem nie daje mu szans strzelając obok niego.

 

Swój bardzo doby występ w dzisiejszym meczu podsumował w 89 minucie Mariusz Szlag, dostał od piłkę na 7 metr od Śmietany, obrócił się i będąc zupełnie nie kryty, następnie mocno kropnął w światło bramki, futbolówka musiała zatrzepotać w siatce. Po tym golu na trybunach rozległy się brawa dla Mariusza, od swoich licznie zgromadzonych kolegów z Wichra oraz od kibiców Popradu.

 

ULKS Korzenna - Poprad Rytro 0:3 (0:0)


Bramki: Szlag 69, 90, Filip 84.


Żółte kartki: Mi.Olszewski - Cięciwa, Śmietana, Stokłosa.

 

ULKS: Gurbowicz - D.Bernasiewicz, P.Bernasiewicz (37 Zięba), Krok, J.Kantor - Stawiarski, Radzik, M.Kantor, Wąchała - Mi.Olszewski, Rosiek.

 

Poprad: Bulanda - Cięciwa (46 Brzeski), Sromek, Bugara, K.Dziedzina - R.Wajnbrener, Łękawski (60 Filip),
G.Duda, Zontek (60 Śmietana) - Szlag, Poczkajski (75 Klóska). 

 

Sędziował: Wacław Gargula (KS Nowy Sącz).

Najbliższy mecz

Liga Okręgowa 2023/2024 - Kolejka 20
Datum Niedziela, 05 Maj 2024r. Beginn Godzina: 17:00
Amator Paszyn
Amator PaszynTerminarz drużyny
-:- Porównanie przedmeczowe ULKS Korzenna
ULKS KorzennaTerminarz drużyny
Poprzedni meczNastepny mecz

Ostatnia kolejka

Tabela Seniorzy

# Druzyna M Pkt
1 Zagórzany 18 45
2 Gród 18 43
3 Poprad R. 18 41
4 Skalnik 19 41
5 Hart 18 34
6 Biegonice 19 26
7 Zawisza 19 26
8 Kobylanka 19 24
9 Łosoś 19 22
10 Sokół 19 19
11 Zyndram 18 18
12 Korzenna 19 15
13 Ropa 18 10
14 Amator 19 9