Ostatni mecz sparingowy przed rundą rewanżową już za nami! Pozostało jeszcze dwa treningi i liga rusza już na dobre! Tym razem zmierzyliśmy się z zespołem Uścia Gorlickiego, który pokonaliśmy 5:2, trzy gole w tym spotkaniu zdobył Michał Olszewski. Zobacz zdjęcia z meczu!

 

Pierwszy gol wpadł bardzo szybko. Długie podanie na wolną pozycję otrzymał Jakub Jamro, napastnik z Uścia przebiegł z piłką kilka metrów i w sytuacji sam na sam nie dał szans Gurbowiczowi. Po kilkunastu minutach ULKS odpowiedział. Świetną akcją a później doskonałą asystą popisał się Michał Olszewski, który zrobił rajd lewą stroną boiska a następnie dośrodkował w pole karne.

 

Futbolówka idealnie poszybowała na głowę Mokrzyckiego, który z najbliższej odległości wpakował ją do siatki. Po kilku minutach Korzenna wychodzi na prowadzenie. Sam na sam z bramkarzem Michałą Olszewskiego wypuszcza Rafał Kudryk, nasz snajper nie zwykł marnować takich okazji i ze spokojem ulokował piłkę w bramce. Trzeci gol padł około 30 minuty, po świetnej akcji naszej drużyny Olyinik z lewej strony pola karnego dogrywa na środek do Rafała Kudryka a ten do pustej bramki kieruje piłkę. Niestety przy zdobywaniu tej bramki Rafał na pełnym biegu upadł na kolano i nabawił się kontuzji i musiał opuścić boisko. Chwilę później z kontuzją murawę opuścił Olyinik, trener Olszewski Niechciał już ryzykować i nakazał Rusłanowi udać się do szatni.

 

Ostatni cios w pierwszej połowie rywalom zadał niezwodny Michał Olszewski, wyłuskał on piłkę na 16 metrze i mocno przymierzył po długim, futbolówka zatrzepotała w siatce. W tej pierwszej połowie warto jeszcze odnotować poprzeczkę Michała Olszewskiego.

 

W drugiej części meczu padły tylko dwie bramki, do głosu bardziej zaczął dochodzić zespół gospodarzy. W naszej ekipie pojawiły się zmiany. Na murawie między innymi nieźle zaprezentowali się nasi zdolni 17-latkowie Szymon Obrochta i Przemek Szambelan. Ten pierwszy miał doskonałą okazję do zdobycia gola jednak jej nie wykorzystał. Podobną sytuację zmarnował również Sylwek Szambelan i Adam Radzik, każdy z nich zlazł się oko w oko z bramkarzem. Taką sytuację wykorzystał Michał Olszewski w okolicach 60 minuty. Uderzył on pewnie obok wychodzącego bramkarza, po tej bramce udał się do szatni. Po kilku minutach po świetnie wyglądającej dla oka akcji Uście zdobyło swoją drugą bramkę, gospodarze „rozklepali” naszą defensywę i z okolic 16 metra Jamro uderzył mocno po długim rogu Sylwka Gurbowicza.

 Spotkanie zakończyło się zwycięstwem naszej ekipy. Zapewne bramek było by dużo więcej gdyby nasz zespół od początku do końca grał optymalnym składem. Warto też dodać iż w meczu nie wystąpił Marek Olszewski. Celem meczu głównie było to aby oswoić się z naturalną murawą. 

 

Teraz przed nami już tylko liga. Okres przygotowawczy właśnie się kończy. Rozpoczynają się mecze o stawkę. Już za tydzień w niedziele ligowy, wyjazdowy mecz w Podegrodziu! Do boju ULKS!

LKS Uście Gorlickie - ULKS Korzenna 2:5 (1:4)

Bramki: J.Jamro 2, 63 - M.Mokrzycki 15, Michał Olszewski 20, 40, 60, R.Kudryk 30. 

 

ULKS: S.Gurbowicz (70 A.Szczerba) - D.Bernasiewicz (60 D.Gwiżdz), Zawodnik testowany, J.Stawiarski, M.Kantor - R.Olyinik (35 Radzik), M.Mokrzycki (60 Sz.Obrochta), A.Nalepa, Znamirowski - R.Kudryk (30 S.Szambelan), Mi.Olszewski (60 P.Szambelan).