Po zaciętym, wyrównanym spotkaniu pokonujemy zespół Kobylanki 2:1! Wynik pozwala umocnić się i oddalić troszkę od końca tabeli. Spotkanie to kolejny mecz podczas „majowego maratonu”, który nadal trwa i skończy się dopiero w niedzielę! Zobacz zdjęcia z meczu!
 
W spotkaniu nie wystąpił Jasiek Kantor oraz Michał Olszewski, to pechowcy z meczu w Rytrze, którzy nabawili się tam kontuzji. Na szczęście do drużyny powrócili Znamirowski oraz Mokrzycki, którzy wspaniale zastąpili naszych nieobecnych. To właśnie Ci piłkarze strzelali dziś do bramki rywala. Kto wie co by było gdyby oni byli dwa dni wcześniej w Rytrze?
 
Mecz rozpoczęliśmy od bramki, którą zdobył powracający do składu Łukasz Znamirowski! Całą piękną kację zapoczątkował Sylwek Szambelan, który podał piłkę na lewe skrzydło do Mokrzyckiego. Nasz pomocnik na pełnym biegu dostrzegł w polu karnym Znamirowskiego, do którego dograł piłkę. Łukasz z kilku metrów musiał wbić tę piłkę do bramki.
 
Drugi gol padł po stałym fragmencie. Arbiter podyktował rzut wolny z okolic linii bocznej boiska na wysokości 20 metra. Skutecznie ten rzut wolny wykorzystał Marek Mokrzycki, który sprytnie po ziemi uderzył w długi róg bramki. 
 
W kolejnych akcjach nasz zespół nadal naciskał, wynikiem tego był ogrom rzutów rożnych wykonywanych przez ULKSu. Z kornerów świetne piłki wrzucał Wójcik, zabrakło jednak szczęścia aby skierować piłkę do siatki Grądalskiego.
 
W 32 minucie znów bliski zdobycia bramki był Łukasz Znamirowski, tym razem niewiele zabrakło a wykończył by on podanie Sylwka Szambelana, strzelając z kilku metrów.
 
W 42 minucie pierwszy celny strzał na bramkę Gurbowicza oddają przyjezdni, niezłym wolejem z 25 metrów popisał się Marek Jamro. W końcówce pierwszej połowy powinno być już 3:0, jednak w idealnej pozycji będąc sam przed bramkarzem, Łukasz Znamirowski trafił wprost w niego, idealną piłkę do Łukasza w tej sytuacji zagrał Adam Radzik.
 
Pierwsza część meczu zakończyła się zasłużonym dwubramkowym prowadzeniem ULKSu.
 
W drugich czterdziestu pięciu minutach pojawiło się znacznie więcej akcji niż w pierwszej połowie. Do akcji ruszyła Kobylanka, która musiała odrabiać straty.
W 52 minucie trafiają bramkę kontaktową. Po stałym fragmencie gry Tomasz Guter z okolic środkowej linii boiska wrzuca piłkę w pole karne, futbolówka szybuje idealnie na głowę Mateusza Jabłczyka, który z bardzo bliskiej odległości głową kieruje piłkę na słupek a następnie wpada ona do bramki.
 
W tym meczu bardzo dobrze zagraliśmy w defensywie. Mistrzowsko zagrał dziś Jakub Stawiarski, który praktycznie w środku pola w pojedynkach główkowych nie przegrał żadnej piłki.  Główki Jakuba to jego mocna broń, z której korzysta cały zespół. 
 
W 55 minucie Artura Ziębę zastąpił Darek Gwiżdż, Darek tuż po wejściu popisał się dobrymi dośrodkowaniami, jednak zabrakło ruchu do piłki naszych napastników, którzy mogli wykończyć jego podania. 
 
Kolejne groźne okazję w następnych minutach stwarzała sobie Kobylanka. Warte uwagi sytuacje zmarnowali Bogusz, który nie wiele się pomylił po technicznym strzale. Dobrze z dystansu uderzał też Piertusza. 
 
My nie byliśmy dłużni i też atakowaliśmy bliscy zdobycia gola byli Sylwek Szambelan oraz Łukasz Znamirowski, jednak jednemu jak i drugiemu zabrakło wykończenia. Wynik do końca meczu kontrolowaliśmy, po upływie 90 minut arbiter zakończył mecz!
 
Podziękowania dla wszystkich piłkarzy za włożone siły w spotkanie! Szczególnie dla młodzieżowców, za wstawienie się na to spotkanie! Dziś młodych piłkarzy w kadrze było wyjątkowo wielu! Świetny występ zaliczył dziś Kuba Wójcik, nasz środkowy pomocnik pomalutku chyba wkrada się na do pierwszej jedenastki seniorów. Po raz pierwszy do kadry seniorów powołany został również Krzysiek Bajorek, jemu jednak zagrać nie było dziś dane! Cieszy nas wszystkich fakt, że są młodzi, zdolni piłkarze na których można liczyć. Szczególnie w takich momentach gdy z powodu kontuzji oraz innych powodów wystąpić nie może tak wielu podstawowych piłkarzy! Już w niedziele następny mecz, rywalem będzie Dobrzanka Dobra, który dziś podobnie jak i 1 maja zremisowała 0:0.

ULKS Korzenna - LKS Kobylanka 2:1 (2:0)

Bramki: Znamirowski 8 (as. Mokrzycki), Mokrzycki 17 (z rzutu wolnego) - M.Jabłczyk 52. 

 

Żółte kartki: Piecuch, Pietrusza.

 

ULKS: S.Gurbowicz - D.Bernasiewicz,M.Kantor, A.Nalepa, J.Stawiarski - A.Nalepa, K.Wójcik, M.Mokrzycki, A.Zięba (55 D.Gwiżdż) - S.Szambelan, Ł.Znamirowski.

 

Kobylanka: K.Grądalski - T.Guter, M.Żmigrodzki, D.Habiński, P.Piecuch, A.Olech (46 M.Pietrusza), M.Jabłczyk (65 Cionek), M.Szura (46 T.Kotowicz), M.Jamro, I.Wojna (60 J.Bogusz), K.Woźniak.

 

Sędziował: Jan Kurek (KS Limanowa). 

Najbliższy mecz

Liga Okręgowa 2023/2024 - Kolejka 19
Datum Niedziela, 28 Kwiecień 2024r. Beginn Godzina: 11:00
ULKS Korzenna
ULKS KorzennaTerminarz drużyny
-:- Porównanie przedmeczowe Łosoś Łososina Dolna
Łosoś Łososina DolnaTerminarz drużyny
Poprzedni meczNastepny mecz

Ostatnia kolejka

Tabela Seniorzy

# Druzyna M Pkt
1 Zagórzany 18 45
2 Gród 18 43
3 Poprad R. 18 41
4 Skalnik 18 38
5 Hart 18 34
6 Zawisza 18 25
7 Kobylanka 18 24
8 Biegonice 18 23
9 Łosoś 18 19
10 Sokół 18 18
11 Zyndram 18 18
12 Korzenna 18 15
13 Ropa 18 10
14 Amator 18 9