Jak ten czas leci! Co tylko mieliśmy początek nowego sezonu a już połowa pierwszej rundy za nami! Obecnie jesteśmy na półmetku jesieni i stajemy w szranki z kolejnym rywalem. Znów na naszej drodze stanie klasowy przeciwnik, będzie nim Glinik Gorlice. Zapowiada się kolejny pasjonujący pojedynek!
„Starych” kibiców ULKSu oraz piłkarstwa lokalnego nazwa Glinik elektryzuje i budzi respekt. Kto jeszcze kilka lat temu pomyślałby, że Korzenna będzie grać w jednej lidze z gorlickim Glinikiem. A jednak i z tym rywalem zmierzymy się już po raz trzeci!
Mniej więcej rok temu graliśmy mecz w Gorlicach, po ciężkim boju udało się pokonać Glinik 1:0. Autorem cennego trafienia był wtedy Marek Olszewski. W wiosennym rewanżu Gorliczanie którzy wtedy byli „w gazie” zrewanżowali się nam, demolując nas w Korzennej. Przegraliśmy wtedy 6:2 i na długo zapamiętaliśmy ten mecz. Między innymi z tego względu iż właśnie z Glinikiem ostatni raz w naszej drużynie zagrał oddany piłkarz Dariusz Bernasiewicz, który wtedy nabawił się kontuzji.
Obecnie Glinik wydaje się drużyną w naszym zasięgu. Nasz najbliższy rywal mając jeden mecz mniej rozegrany, obecnie piastuje 9 miejsce w tabeli, a więc jedno niżej niż nasz ULKSu. Glinik wygrał 3 spotkania i przegrał 3 mecze. Pokonali Poprad, Orła oraz Olimpię Pisarzową. Przegrali z drużynami które obecnie są w czołówce a więc z Szaflarami, Jordanowem oraz Turbaczem.
Kameralny stadion w Gorlicach jak na naszą ligę ma specyficzny klimat, szczególnie niebezpieczni są tam gospodarze. Obecnie nie przegrali tam jeszcze meczu.
Mamy nadzieje iż powtórzymy swój wyczyn z jesieni 2011 kiedy to pokonaliśmy Glinik na ich własnym ternie! Kibiców ULKSu zapraszamy gorąco na mecz i ten piękny stadion do Gorlic. Przypominamy, że spotkanie odbędzie się w sobotę o godzinie 16:00!
Autor MemfiS
Piątek, 21 Wrzesień 2012 11:35