Po słabym meczu w którym nie padła żadna bramka, remisujemy w Wielkich Derbach w Wojnarowej. Dla nas był to kolejny nieszczęsny remis wyjazdowy, po ostatnim gwizdku mieliśmy spory niedosyt, ponieważ druga część meczu zdecydowanie należała do nas.   Zobacz zdjęcia z meczu!
 
Obydwie ekipy do tego spotkania przystąpiły w pełnych 18-stkach meczowych! Świadczy to o tym, jak ULKS czy Orzeł zmobilizował się na to wyjątkowe spotkanie. Mecz to oczywiście derbowe starcie w których od wielu lat (z przerwami) obydwa zespoły grają o prym w Gminie Korzenna. U nas na ławce zasiedli Marcin Kantor (wszedł w przerwie meczu w miejsce Artura Zięby), Szymon Obrochta (grał od 80 minuty) oraz Ci co nie zagrali, czyli: Jakub Wójcik, Rafał Kudryk (powracający do gry po długiej przerwie), Krzysztof Włodarz, Karol Szafrański i Mateusz Kociołek.
 
Początkowe kilkadziesiąt minut to zdecydowana przewaga Orła Wojnarowej. Rywale stworzyli sobie kilka dobrych okazji, żadna z nich nie była stuprocentowa, ale troszkę szczęścia lub błędu rywala i bramka by wpadła. Orzeł oddał kilka groźnych strzałów z dystansu, wszystkie niecelne.
 
Najgroźniejsze okazja to strzał z ostrego kąta Kmaka, nasz bramkarz piąstkuje uderzenie. Kolejna sytuacja to znów Kmak znajduje się w sytuacji sam na sam z naszym bramkarzem, czujny Szczerby wybiega do piłki i piąstkuje ją na pograniczu 16-stki – powstrzymując groźną akcję Orła. Niebezpieczny był również strzał z dystansu Darka Szczerby, mocne uderzenie nieznacznie minęło poprzeczkę bramki. W tej części meczu jak i praktycznie przez cały mecz nic nie pokazał Sebastian Mikulski, gracz którego można było się najbardziej obawiać, najbardziej aktywnym piłkarzem był zdecydowanie Krystian Koralik, który siał sporo zagrożenia pod nasza bramką. 
 
ULKS stać było zaledwie na 3 strzały, z wolnego niecelnie uderzył Marek Olszewski, Połeć z ostrego kąta w boczną siatkę. Najlepiej z okolic 25 metra uderzył Marek Mokrzycki, trudny strzał dobrze sparował na rzut różny golkiper Orła – był to jedyny celny strzał w tych 45-minutach.
 
Druga część tego meczu zdecydowanie należała do naszej drużyny. Momentami niektórzy łapali się aż za głowy, że bramka chociaż jedna dla ULKsu nie padła. Orzeł w drugiej połowie w ogóle nie zagroził naszej bramce, tylko raz byli blisko naszej bramki kiedy mieli zaledwie rzut rożny, nasz golkiper był bezrobotny. Na pewno warto pochwalić szczególnie za tą drugą połowę naszą defensywę. Atak i pomoc Orła nie miał nic do powiedzenia, wszystko było pewnie przerywane i czyszczone, głównie przez świetnie dziś grającego, mimo drobnej kontuzji Michała Olszewskiego – naszego stopera.
 
Idealną, kapitalną okazję mieliśmy do zdobycia gola w okolicy 60 minuty. Wtedy to w „dziecięcy” sposób błąd popełnił golkiper Orła, który złapał piłkę jaką zagrywał mu kolega z drużyny. Rzut wolny pośredni na 11 metrze i stuprocentowa okazja dla gości. Dobrze rozgrywamy tą sytuację, aczkolwiek mogło być lepiej. Dobrze po odegraniu uderza Jakub Stawiarski, futbolówka mija spory mur gdzie z linii bramkowej wybija ją Krystian Koralik.
 
Raz po raz mieliśmy świetne okazję. Bliski zdobycia gola był Jakub Stawiarski, jednak jego główkę po podaniu Michała Olszewskiego świetnie, piękną paradą wybronił Obrzut. 
 
Swoje okazje miał jeszcze Adam Radzik oraz kilka Marek Olszewski, raz po rzucie wolnym trafił w przebiegającego akurat Szymona Obrochtę, szkoda tej sytuacji, ponieważ piłka zmierzała w światło bramki. W kolejnej swojej akcji „Olsza” gdy schodził z piłką do boku w polu karnym ewidentnie był faulowany. Arbiter popełnił już chyba 200-setny błąd w tym meczu nie odgwizdał rzutu karnego.
 
W 80 minucie na placu gry pojawił się Szymon Obrochta, wniósł troszkę ożywienia w poczynania naszej ofensywy, ale chyba miał  zbyt mało czasu pokazać swoją szybkość, swoje umiejętności.
 
Po doliczonych dwóch minutach sędzia główny zakończył te zawody. Nasza drużyna po ostatnim gwizdku nie ukrywała niezadowolenia, przewaga jaką mieliśmy w tej drugiej połowie powinna przynieść bramkę, niestety nie udało się i musieliśmy zremisować.
 
Wielu kibiców przybyłych dziś na stadion do Wojnarowej zawiodło się. Sporo widzów miało ogromny niedosyt, oglądali oni momentami słaby, szarpany mecz i nie było tego najważniejszego – czyli bramek. Mimo to zdobywamy kolejny punkt i dopisujemy do swojego dorobku. Podziękowania dla wszystkich graczy, za siły pozostawiony w ten trudny derbowy mecz. W tabeli niestety spadamy, jednak przed nami jeszcze dwa spotkania tej jesieni. Za tydzień arcytrudny mecz z liderem Turbaczem Mszana Dolna, który dziś rozprawił się bez problemu z Łososiem Łososina Dolna.
 
Acha i jeszcze zacytujemy część relacji ze strony Orła Wojnarowa. Pod tym co tam napisano podpisujemy się rękami i nogami! Tak jak oni, ubolewamy nad tym, iż do Wojnarowej na tak wydawać by się mogło trudny mecz przyjeżdża tak słaby arbiter: 
Niestety z przykrością należy stwierdzić, że sędziowie z KS z Limanowej byli bardzo słabi i w przekroju całej rundy wszyscy sędziowie z Limanowej  byli najsłabsi z wszystkich KS OZPN w Nowym Sączu. Sędzia główny zupełnie nie wiedział co się dzieje na boisku, podejmował decyzje których nikt nie rozumiał, a już sędzia boczny od strony trybun to zupełne nieporozumienie. Raz podniósł chorągiewkę zgodnie z tym co zobaczył, sędzia główny zmienił jego decyzję (niesłusznie). Potem nie obserwował co się dzieje na boisku tylko obserwował sędziego głównego i z opóźnieniem pokazywał to co główny. Niezrozumiałe są decyzje referenta obsady, który na mecz derbowy przysyła tak słabych sędziów. Sędziowie za swoją pracę otrzymują wynagrodzenie i niestety tacy słabi sędziowie powinni być obsadzani w meczach trampkarzy aby uczyć się zawodu, uczyć się i jeszcze raz uczyć!
 

Orzeł Wojnarowa - ULKS Korzenna 0:0

Żółte kartki: Ł.Obrzut, M.Gigoń - M.Mokrzycki, A.Radzik. 

 

Orzeł: Ł.Obrzut - D.Szczerba, M.Gigoń, M.Ogorzałek, M.Mędoń, Sz.Szczepanik (80 P.Głąb), K.Kogut (81 K.Kluk), K.Koralik, D.Nowak, S.Mikulski, D.Kmak (57 W.Fyda).

 

ULKS: A.Szczerba - Michał Olszewski, M.Mokrzycki, J.Kantor, K.Griński - J.Stawiarski, A.Radzik, A.Zięba (46 M.Kantor), Ł.Znamirowski (80 Sz.Obrochta) - S.Połeć, Marek Olszewski. 

 

Sędziował: K.Tokarczyk (KS Limanowa). 

 

fot: Marta Ząber oraz ławka rezerwowych - bardzo dziękujemy :) 

Najbliższy mecz

Liga Okręgowa 2023/2024 - Kolejka 19
Datum Niedziela, 28 Kwiecień 2024r. Beginn Godzina: 11:00
ULKS Korzenna
ULKS KorzennaTerminarz drużyny
-:- Porównanie przedmeczowe Łosoś Łososina Dolna
Łosoś Łososina DolnaTerminarz drużyny
Poprzedni meczNastepny mecz

Ostatnia kolejka

Tabela Seniorzy

# Druzyna M Pkt
1 Zagórzany 18 45
2 Gród 18 43
3 Poprad R. 18 41
4 Skalnik 18 38
5 Hart 18 34
6 Zawisza 18 25
7 Kobylanka 18 24
8 Biegonice 18 23
9 Łosoś 18 19
10 Sokół 18 18
11 Zyndram 18 18
12 Korzenna 18 15
13 Ropa 18 10
14 Amator 18 9