Kolejna przegrana tym razem z Łososiem

Zła seria seniorów ULKSu trwa nadal. Przegrywamy trzeci mecz z rzędu i spadamy coraz niżej w dół w tabeli. Po słabym widowisku, który nie porywał wysokim poziomem ulegliśmy przyjezdnym gościom z Łososiny Dolnej 0:1.  Zobacz zdjęcia z meczu!

Nasza kadra w tym spotkaniu była znowu mocno przebudowana, w podstawowej jedenastce znów zabrakło wielu piłkarzy którzy dotychczas regularnie grali. Dziś w końcu daliśmy szansę pograć naszej zdolnej młodzieży z drużyny juniorów starszych.

 W pierwszej połowie tego meczu zgromadzeni kibice nie oglądali bramek, Korzenna kilka razy uderzyła na bramkę Grzegorzka, jednak nasze strzały były głównie niecelne lub bronił je golkiper Łososia. Groźnie uderzał kilkakrotnie Arkadiusz Bałuszyński, raz świetnie uderzył Marek Olszewski. Rywal szczególnie na początku tego meczu kilka razy niecelnym uderzeniem zagroził naszej bramce. Raz świetną okazję do zdobycia gola miał doświadczony Skirło, który po bardzo dobrej akcji Łososia z kilku metrów trafił wprost w dobrze interweniującego naszego bramkarza. Po słabej pierwszej połowie widniał wynik 0:0.

Na drugą część meczu Dawida Obrzut zmienił Dominik Wielgus – nasz młody pomocnik wniósł do gry wiele dobrego. Dla szesnastoletnich braci Wielgusów, którzy dzisiaj pojawili się na boisku był to debiut na V ligowych boiskach w barwach ULKSu.

Przewaga w posiadaniu piłki Korzennej w drugiej części meczu była ogromna. Nic jednak z tego jak nie potrafiliśmy dziś znaleźć recepty na bardzo dobrze dysponowanego w tym meczu Sławomira Grzegorzka. Korzenna dobrze grała w defensywie, niestety jednak przytrafia się nam jeden jedyny błąd co skwapliwie wykorzystuje Łosoś.

W okolicy 69 minuty na prawym skrzydle gracz Łososia wykonuje sporo dobrej roboty, nie daje sobie odebrać piłki, odwraca uwagę całej naszej linii defensywnej a następnie dośrodkowuje na drugą stronę pola karnego idealnie na głowę Łukasza Wrony. Zupełnie nie pilnowany pomocnik Łososiny, celnie przymierza głową i pakuje piłkę tuż przy słupku naszej bramki.

Po tym golu Łosoś nastawił się już tylko i wyłącznie na grę z kontry. Korzenna bardzo chciała coś ustrzelić, zasługiwaliśmy na gola. Ale nie udało się. W końcówce meczu dwukrotnie bardzo dobrze główkował Artur Wielgus po dośrodkowaniach z rzutu rożnego. Obydwa jego strzały bardzo dobrze wybronił Grzegorzek – bez wątpienia jeden z bohaterów tego meczu.

Mecz kończy się jednobramkowym zwycięstwem przyjezdnych. Nasza sytuacja na kilka meczy przed końcem rundy robi się nie ciekawa. Przed nami za tydzień w sobotę wyjazd do Kobylanki w tym meczu musimy szukać punktów. W ostatnich dwóch meczach czeka nas trudna przeprawa, zmierzymy się z głównymi pretendentami do awansu, łatwo nie będzie rywalami będzie Orkan Szczyrzyc i Podhale Nowy Targ.

ULKS Korzenna - Łosoś Łososina Dolna 0:1 (0:0)

Bramka:

0:1 Wrona 69.

Żółte kartki: D.Obrzut, E.Koczanowicz - R.Augustyn.

ULKS: A.Szczerba - J.Stawiarski, K.Bajorek, M.Kantor, J.Kantor - A.Bałuszyński, D.Obrzut (46 D.Wielgus), B.Mlyczyński, E.Koczanowicz - M.Olszewski (80 K.Baczyński), S.Połeć (70 A.Wielgus).

Łosoś: S.Grzegorzek - B.Słomka, A.Szkarłat (90 M.Bomba), M.Czyżycki, R.Augustyn, M.Krok (81 Ł.Krok), Ł.Wrona, T.Michalak, R.Skirło, G.Znamirowski, R.Nowak (67 M.Faron).

Sędziował: Marcin Tesarski (KS Nowy Targ).

Widzów: 100.