Wracamy na właściwe tory!

Po dwóch porażkach z rzędu w końcu zwyciężamy! Pokonujemy na własnym boisku Ogniwo Piwniczna Zdrój. Cieszy zwycięstwo, ale powinno być ono bardziej okazalsze, znowu zawiodła nasza skuteczność, na szczęście udało się raz trafić do siatki rywala i wygrać ten trudny pojedynek. Zobacz zdjęcia z meczu!

W dzisiejszym meczu wystąpił w naszej drużynie nowy zawodnik. Jest nim Tomasz Ciastoń, bardzo doświadczony zawodnik, który grał dotychczas w wielu dobrych klubach w naszym regionie. Dziś gra dla barw ULKSu, po dzisiejszym meczu jesteśmy zadowoleni z występu boiskowego „Ciacha”.

W naszej kadrze dziś nie mogliśmy liczyć na etatowych zawodników takich jak Jasiek Kantor, Marcin Kantor czy Dominik Wielgus. Mimo tych braków trener zestawił dobrą kadrę i podjęliśmy walkę z Ogniwem.

Najciekawszy moment tego meczu to końcowe kilkanaście minut pierwszej połowie. W tym czasie wydarzyły się dwa najważniejsze momenty tego meczu.  W 26 minucie swoich nerwów na wodzy nie utrzymał Arkadiusz Sajdak, który słownie znieważył sędziego, za co słusznie został usunięty z boiska. Od tego momentu Ogniwo zaczęło być mniej groźne. Grało się nam łatwiej, dzięki czemu budowaliśmy sobie coraz więcej dogodnych sytuacji. Właśnie po jednej z takich akcji gdzie szybko wymieniliśmy 3 podanie przedostaliśmy się z futbolówką z defensywy do ataku. W polu karnym piłkę otrzymał Krystian Koralik, który bardzo dobrze zachował się kilka metrów przed bramkarzem i ze spokojem przymierzył celnie na bramkę! Wynikiem 1:0 zakończyła się pierwsza połowa.

W drugiej części meczu sytuacji do zdobycia bramki mieliśmy bardzo dużo. Ogniwo im bliżej końca meczu tym bardziej się otwierało. Wypracowanymi sytuacjami moglibyśmy obsłużyć nawet kilka meczy! Niestety nie umieliśmy ich wykorzystać. Bo albo fatalnie pudłowaliśmy, albo na naszej drodze stawał bardzo dobrzy dysponowany bramkarz Ogniwa – Bartłomiej Matiaszek. Znakomite okazje zmarnował Mateusz Dobosz, Marek Olszewski, Szymon Obrochta oraz po wejściu na boisko Przemek Szamebelan i Przemek Grębski. Kilka z nich było bardzo klarownych, sytuacje sam na sam i kilka prostych zmarnowanych pozycji strzeleckich.

Naprawdę szkoda tych okazji, bo powinniśmy dziś wygrać dużo wyżej i zejść z boiska z wyraźnie podniesionym czołem. Mimo to ciszy jedno bramkowe zwycięstwo i dobra gra naszej defensywy, która wraz z bramkarzem zachowała czyste konto.

Podziękowania dla wszystkich graczy za włożoną walkę w dzisiejszy mecz! Za tydzień kolejnhy niezwykle ważny mecz. Podejmować będziemy ostatnią drużynę w tabeli – Turbacz Mszana Dolna. 3 punkty obowiązkowe!

ULKS Korzenna - Ogniwo Piwniczna 1:0 (1:0)

Bramka:

1:0 K.Koralik 30.

Żółte kartki: P.Olchawski, T.Ciastoń - M.Dropek. 

Czerwona kartka: A.Sajdak 26 (słowne znieważenie sędziego). 

ULKS: A.Sejud - M.Mokrzycki, A.Szczerba, P.Olchawski, K.Griński - T.Ciastoń, K.Koralik, K.Baczyński (64 P.Szambelan), M.Dobosz (75 P.Grębski) - M.Olszewski, Sz.Obrochta (90 B.Grząbel). 

Ogniwo: B.Matiaszek -  J.Dziedzina, K.Gorczowski, S.Cetnarowski, F.Malik, D.Izworski, T.Lizoń (77 G.Bagnicki), J.Mikulski, A.Sajdak, M.Dropek, D.Klóska (60 Ł.Długosz).

Sędziował: K.Budnik (KS Nowy Sącz).

Widzów: 50.