Remisem zakończyło się inauguracyjne spotkanie rundy wiosennej naszych seniorów z Grodem Podegrodzie. Było to wyrównane, twarde spotkanie które przy odrobinie szczęścia jednych jak i drugich mogło się zakończyć zarówno zwycięstwem gości jak i gospodarzy. Zobacz zdjęcia z meczu!

Dziś nasz zespół praktycznie był kompletny, trener nie mógł skorzystać z kilku chorych graczy, którzy zasiedli na ławce, z podstawowych graczy brakowało tylko Marcina Kantora. W drużynie Grodu Podegrodzia braków było dość sporo, szanse dostało kilku juniorów. Mimo sporych braków kadrowych, rywal zawiesił nam dziś bardzo wysoko poprzeczkę.

 

Był to typowy mecz walki, spotkały się dziś bowiem dwie drużyny które przede wszystkim zagrały niezwykle ambitnie. Arbiter dzisiejszego meczu pozwolił na twardą męską grę, co przełożyło się na ciekawy dla oka pojedynek.

W pierwszej części meczu nie działo się zbyt wiele, akcji bramkowych było nie wiele, mimo to więcej lepszych okazji mieli goście. Wobec tego kibice nie zobaczyli żadnej bramki.

Więcej zaczęło się dziać w drugiej połowie. Zaraz na początku drugiej części gry Gród ruszył do ataku. Już po pierwszych kilku minutach cudem udaje się nam nie stracić bramki. Dobra sytuacja piłkarzy gości, nie pewna interwencja naszego bramkarza i w ostatniej chwili piłkę z linii bramkowej wybija Krystian Koralik. Kilku piłkarzy Grodu mocno protestowało, bowiem ich zdaniem piłka przekroczyła całym obwodem linię bramkową. Możliwe, że tak było, sędziowie jednak uznali, że bramki nie było.

Co się odwlecze to nie uciecze i już po chwili Gród wychodzi na prowadzenie. Jedyny błąd dobrze grającej w tym meczu defensywy ULKSu, głupia strata w tyłach i na czystą pozycję wychodzi Olszak, jego strzał przytomnie broni Tomasz Dźwigniewski, jednak przy dobitce Zielińskiego jest już bezradny! Gród wychodzi na prowadzenie.

Ten stracony gol mocno zmotywował do jeszcze większej walki naszych graczy. Pojawiła się u nas lepsza gra i kilka dogodnych akcji. Groźnie uderzał Seweryn Michalik, dobrą okazję mieliśmy również po dobrym dośrodkowaniu Dominika Wielgusa. Bramkową akcję jednak przeprowadził Mateusz Dobosz. Dopadł on do niewybitej piłki w polu karnym Podegrodzian, odwrócił się z piłką, po czym został sfaulowany. Rzut karny na bramkę bardzo pewnie wykorzystał sam poszkodowany Mateusz Dobosz. Gród nie był dłużny i również wyprowadzał niezwykle groźne akcje, szczególnie niebezpieczny w tym meczu był rosły napastnik gości Kamil Olszak, gdy on miał piłkę przy nodze było niebezpiecznie. Skutecznie jednak przez całe spotkanie Olszaka powstrzymywał Krystian Koralik, niezwykle trudne zadanie dostał nasz gracz, jednak wywiązał się z niego bardzo dobrze!

Spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1. Dla ULKSu Korzenna osiągnięty wynik patrząc na przebieg meczu jest wynikiem dobrym. Zawodnicy Grodu z tego remisu nie do końca byli zadowoleni.
Podziękowania dla graczy ULKSu za pozostawione zdrowie dziś na boisku. Tak ambitnie grającą drużynę chcemy oglądać zawsze! Przed nami teraz tydzień odpoczynku i kolejny mecz, rywalem tym razem bedzie Płomień Limanowa, spotkanie na wyjeździe.

ULKS Korzenna - Gród Podegrodzie 1:1 (0:0)

Bramki:

1:0 Zielińśki 52,

1:1 M.Dobosz 65 (z rzutu karnego).

 

Żółte kartki: M.Olszewski - R.Knurowski, Olszak. 

 

ULKS: T.Dźwigniewski -  K.Bajorek, K.Koralik, P.Olchawski, J.Kantor - D.Wielgus, P.Grębski (62 M.Olszewski), P.Szambelan (50 Sz.Obrochta), K.Baczyński - M.Dobosz, S.Michalik.

 

Gród: D.Konstanty - A.Konstanty, Zygmunt, Kostrzewa, Schreiner, D.Zielinski (70 K.Ciurka), A.Zielinski, Ciagło, M.Knurowski (70 Szabla), R.Knurowski, Olszak. 

 

Sędziował: R.Baran (KS Nowy Targ). 

 

Widzów: 100.